Hhehe - ja myślę,że Steve powinien liczyć po 1500$ za najtańszy konfig - funboye i tak by piali z zachwytu :) W końcu Apple znów dokonało "przełomu" wypuszczając netbooka za ponad 4 kafle hehehe
Tylko jak to jest, o tym wszystkim dobrze wiemy, krytykujemy każdy nowy produkt, a potem i tak kupujemy Apple, a produkt bije rekordy sprzedaży.
Sam też tak mam, bluźnię na Steve'a, na mojego MacBooka, że nie ma BlueRay, na iPhonea, że synchronizuje się tylko przez iTunes, na iPada, że w sumie nie wiadomo do czego to, a potem i tak kupuję kolejną rzecz z jabłuszkiem na obudowie :-)