Proszę o opinię użytkowników odnośnie zastosowania obiektywów M42 do pełnoklatkowej lustrzanki. Posiadam Sonnara 2,8/200 MC i zastanawiam się nad możliwością wykorzystania go do współpracy z C5D.
Może sprecyzuję zagadnienie. Aby bezpiecznie korzystać z M42, o którym piszę muszę zablokować kołeczek przysłony(mam przejściówkę bez blokady). To prosta sprawa ale trza parę śrubek odkręcić. Dlatego pytam o efekty osiągane z M42 aby zastanowić się czy warto to robić ?
Wszystko ok. Doskonale zdaję sobie sprawę, że obiektyw ten stworzony został do fizycznego rozmiaru klatki małego obrazka. To jasne i bezsporne :). Ale ja pytam o efekty zastosowania tego obiektywu. Z paru źródeł wiem, że w przypadku niektórych obiektywów analogowych przystosowanych do lustrzanki cyfrowej może pojawić się pewien problem polegający na powstawaniu w centrum kadru lub obok niego jaśniejszych okręgów. Zjawisko to jest bardziej zauważalne im mniejszy otwór przysłony. Ponoć powodem tego jest fakt iż matryca w ma większą "odblaskowość" niż negatyw. Odbicie matrycy jest rejestrowane na powierzchni tylnej soczewki obiektywu mimo powłoki antyrefleksyjnej a odbicie to z kolei przechwytuje matryca. Te informacje wyczytałem na canonowym forum i trochę mnie to zastanowiło. Dlatego zwróciłem się z takim pytaniem bo może ktoś z Was ma w tym względzie doświadczenie ?
Stare obiektywy nie musiały martwić się o telecentryczność.
Tu przykładem dobitnym jest szkło 17-35/2,8L canona które na filie było klasą samą w sobie na cyfrze okazało się mydłem.
Wszystko dlatego że filmowi jest wszystko jedno pod jakim kątem padnie nan światło. I tak się naświetli. Matryca składa się z mikrosoczewek które zniekształcają drogę światła, i jeśli pada ono pod zbyt dużym kątem (szczególnie przy szerokich szkłach) wszystko poza centrum kadru może się rozmywać, właśnie prze te soczeweczki.
MAHNIXROLADA -> raczej nie. Ten problem jest opisany tutaj:
http://canon-board.info/showthread.php?t=10534&page=10
A tutaj efekt odbitej matrycy na zdjęciach:
http://img406.imageshack.us/gal.php?g=image00001qh.jpg
Czarnobiałykwadracie masz rację. To fakt ale w tym przypadku chyba chodzi o coś innego. Sprawdź podane przeze mnie linki.
czy problem jest zależny od wielkości matrycy? bo szczerze mówiąc nigdy się tak nie załębiałem w temat...a do swojej A200 podpinam jedynie szkła m42 i pełnoklatkowe 25 letnie minolty af...i nic takiego nigdy nie zauważyłem...fakt, że w zasadzie nie przymykam ich bardziej jak do 5,6-8 prawie nigdy...
Myślę, że istnieje zależność zarówno jeśli chodzi wielkość matrycy jak i otwór przysłony jednak sprawdzę to. Ja również podpinałem różne analogowe obiektywy do Olympusa E520 i też nigdy nie zauważyłem aby coś szwankowało.
Z tymi soczewkami to Czarnobiały ma rację. Od wielkości tych soczewek zależy jaki będzie uboczny efekt. c5D ma soczewki duże powyżej 8 tysięcznych milimetra co jest bardzo korzystne.