Czy ktoś z szanownych forumowiczów używa tego filtra z body Nikon 80 lub 90 i chciałby podzielić się swoimi spostrzeżeniami na temat współpracy filtra z aparatem. Pragnę zakupić ten filtr. Jest to jednak dosyć droga inwestycja (na gwint 77mm kosztuje ponad 300zl), chciałabym być pewna że to dobry wybór. Doczytałam się, że wyżej wymieniony filtr daje fioletowy zafarb, ale z body Canona i nie jest to defekt producenta a podobno relacji filtra z filtrem dolnoprzepustowym Canona. Ciekawa jestem czy zdarzyło się coś podobnego z Nikonem. Proszę o radę i z góry serdecznie dziękuję.
Jakąś dominantę barwną dostaniesz na pewno. Ale będzie znikoma i łatwa do poprawy w postprocesie. Filtr jest bardzo dobry jakościowo i stosunkowo mimo wszystko tani.
Polecam Ci B&W ND 3.0,nie daje z moim Olkiem żadnego zafarbu,ociepla tylko o jakieś 1000k balans bieli,ostrość też w normie,tylko,że trzeba ustawiać ją bez filtra.Hoya mz,to taki produkt w pół drogi,przepuszcza jednak zbyt wiele swiatła
Dziękuję Tormentol i mariuszbrcz za pomoc. Tormentol utwierdziłeś mnie w moim przekonaniu, choś przez chwilę zastanawiałam się nad b&w o którym wspomina mariusz. Mierzę jednak siły na zamiary i wydaje mi się że hoya spełni moje oczekiwania... Jeszcze raz dzięki bardzo!
B+W też miałem. Równie dobry jakościowo. Lecz ma najgrubszą oprawkę co ma znaczenie przy ultra szerokokątnych obiektywach. Ocieplenie balansu bieli to właśnie zafarb :)
Hoya ND400 blokuje 9 działek światła, B+W 10. To ma spore znaczenie. Np. gdy fotografujemy w okolicach zachodu słońca możemy Hoyą naświetlać przez 4 minuty, a to samo B+W już będzie 8 minut. Z drugiej strony w dzień Hoya da nam 15 s, a B+W 30 s. To spora różnica. Najlepiej wybrać kierując się tym w jakich porach fotografujemy. Jeśli w dzień to B+W, jeśli w okolicach zachodu, wschodu to Hoya. Oczywiście regulujemy też czas przysłoną tylko zazwyczaj w tego typu zdjęciach mocno się przymyka.
Dzięki Tormentol... ufff spadł mi kamień z serca. To cenna rada za którą dziękuję pomogłeś mi podjąć decyzję. Stawiam Na hoye. Przekonałeś mnie argumentem o winiecie. Bo właśnie jestem w posiadaniu szerokiego konta i do takich kadrów się przygotowuje a za winieta nie przepadam.
Super jeszcze raz stokrotne dzięki i miłego dnia...
A ciekawszym rozwiazaniem jest Kodak Proffesional DCS 14nx z możliwością zjechania do ISO 6 dzięki czemu w pochmurny dień mozna zrobię 15s ekspozycje bez zadnych zafarbów z filtra bez kombinowania ze zdejmowaniem filtra do ustawienia ostrości i kadru, i pracy z fishem.
Co do D80 powyżej 5minut naswietlania górne rogi matrycy się przegrzewaja i powstają fioletowe plamy