Witam,
dziś rano czyszcząc obiektyw odkryłem małą ryskę na przedniej soczewce obiektywu, czy może ona mieć jakiś znaczący wpływ na zdjęcia? Czy warto oddawać obiektyw do serwisu i ile może kosztować ewentualna naprawa ?
Dzięki
na szerokim szkle przy przymknięciu może coś będzie widac,w tele nie powinno miec wpływu.Ja na szkle mam plamy wielkości paznokcia i nie chce mi się go czyścic :)
tak... mój ma od groma rysek... widać to na zdjęciach pod światło... kiedyś w zdj. nocnych przy f16 światełka wychodziły jak piękne gwiazdki. teraz wyglądają jak krechy poprzeczne przez cały kadr. obiektyw też myli się na AF i to sporo, i nie regularnie. jeśli chodzi o serwis to zależy jakie szkło, bo nie zawsze się to opłaca. pzdr.
zrób mały test ustaw na nieskończoność otwórz przysłonę na mxsa przysłoń palcem obiektyw i zrób zdjęcie potem zmierz powierzchnie palca i tej rysy rób odpowiednie równanie i odpowiedź gotowa.
Jeśli masz szkiełko profesjonalne to może warto ale jeśli to kit to szkoda fatygi bo cie z serwisu wyślą do sklepu
Oczyść starannie i śmiało rób zdjęcia - nie powinieneś mieć "zakłóceń". A jeśli idzie o filtry ochronne - proponuję poniższą lekturę:
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=2653