/ Foto Zawody - ciekawa konwersacja

Rzadko się pojawiam ostatnio ale jednak tu zaglądam.
Podczas ostatnich Foto Zawodów zachęcałem kilka osób do udziału, wystarczyło aby zmienić tytuł zdjęcia.

Co ciekawe reakcje na moje zachęty przerosły moje oczekiwania - kilkoro osób nie miało pojęcia o konkursie ? ( podczas jego trwania , gdzie wisiały plakaty, na forum były posty a prace zajmowały 40% galerii z danego dnia )
Najciekawsza jednak była odpowiedź jednego usera z OB, - Pokrótce streścić bym ją mógł jako : po co mam marnować czas skoro nie będzie publikacji, wystawy katalogu z konkursu.....

Tak sobie myślę - kiedy świat zmienił się w taki grajdołek indywidualności pokroju sław Hollywoodu , z ego na wzór pałacu kultury ? - musiałem przegapić ten moment; dla higieny psychiki będę udawał że jest dalej po staremu.

Jest po staremu, tyle że inaczej...

a czy warto dalej ciągnąc ten wózek?

"a czy warto dalej ciągnąc ten wózek?" wczoraj zadałam sobie to samo pytanie...

Prawda jest taka ze administracja marnuje fajny pomysł i checi wielu osób na reanimację tego portalu :(
Juz dawno powinna powstać zakładka "konkurs" juz dawno powinny byc banery, reklamujace, narzedzie do głosowania itd. Chyba włascicelom nie starczyło, wyobrźni jak czyjeś zaangazowanie przekuć w swoj biznesowy sukces ale to niestety częste. OB to fajny pomysł ktory z braku wyobrazni niestety sie kończy.
Szacunek dla Was za wkład i chęci ale wcale mnie nie dziwi że macie dość.

Idea konkursu jest ze swej natury ciekawa, bo wprowadza to ziarnko niewiadomej. Więc warto. Jednak ze wzgledu na tych wszystkich malkontentów i narzekaczy - pewnie czysto po ludzku - nie chce się. Ale nadal uważam, że warto.

Dreak, czasem mamy dość głupich uwag , oszczerstwa (bezpodstawne) , gdy ktoś np. całą niedzielę poświęca FZ ...

Nie może nikogo zmuszać na do pomocy czy uczestnictwa w zabawie, ale coraz częściej zastanawiam się nad długą przerwa, może się przejadło??
Może brak pomysłów na temat, zdjęcie??

Jeszcze się taki nie urodził...co by wszystkim dogodził...:)))))
Idea jest super, nie zawsze wstawiam ale popieram ;) !!!
Myślę, ze bardzo warto.....a Dreak ma sporo racji!

Motywacje jeszcze mam, Wrocłavską i Barole zmotywuje jakoś ( może jakieś piwko grzane z goździkami i miodem ? :-) ) Co do Administracji to fakt - zmiany można było wprowadzić "chwila moment" i w zakładce konkurs nie było by dinozaurów z przed 3 lat , tylko konkursy obecne - Foto Zawody

Co do przedruku katalogu - nierealne - pytań jest więcej niż odpowiedzi : ile sztuk, za jaką cenę, jak dystrybuować, kto zapłaci, tylko dla uczestników ? , co zrobić jak jest ich 12 a za miesiąc 72 , kto ma poświęcić dodatkowy tydzień ( nie oszukujmy się - tyle to zajmie ) , pozbierać zdjęcia , ułożyć, ....
sprzedawać czy rozdawać,.....
Może i mnożę problemy nie potrzebnie, ale uważam że to nie do ogarnięcia w przypadku konkursu którego głównym celem jest dostarczenie frajdy i zmotywowanie do latania i focenia.

Moje wahania nie dotyczą tego, że mało osób bierze udział. Dotyczą atmosfery, przecież aktywnych jest kilka ( góra naście ) osób. Więc dla kogo poświęcać czas, zaangażowanie. Po to by usłyszeć, że się promujemy? to najłagodniejszy z tekstów. Kto uczestniczy w forum, konkursach i zryciu codziennym OB wie o co chodzi.
Co do meritum sprawy. Jeśli konkurs straci formę zabawy to ja się wycofuję z organizacji.

A może sama formuła tej zabawy jest nie do końca trafiona lub zbyt mało ekscytująca dla potencjalnych uczestników...samo stwierdzenie "Podczas ostatnich Foto Zawodów zachęcałem kilka osób do udziału, wystarczyło aby zmienić tytuł zdjęcia" już chyba sporo wyjaśnia...tematy owszem fajna rzecz ale (bez urazy dla zaangażowanych w przedsięwzięcie w formie organizacji czy też uczestnictwa Foto Zawodów w obecnej formie) moim zdaniem 90% fotek było za każdym razem albo nie na temat albo bardzo elastycznie musiałbym traktować związek obrazka z tematem konkursu...dodam, że przypadkowość bardzo często szła też w parze z mizerną jakością prezentowanych prac...summa summarum nigdy nie pokusiłem się by zagłosować a tymbardziej wziąć udział w zabawie...może należałoby uprościć zasady do minimum i zrezygnować zupełnie z tematu...moim zdaniem znacznie lepiej sprawdziłoby się zarówno w ilości uczestników i przede wszystkim jakości(!) konkursowych fotografii gdyby w powiedzmy każdą ostatnią niedzielę miesiąca był dzień publikacji najlepszego zdjęcia jakie udało się każdemu zrobić w ostatnim czasie a jedynym kryterium byłaby kategoria, w każdym miesiącu inna z góry ustalona na cały rok...

triodante - na poziom wystawianych zdjęć nie mamy wpływu:)
Dzięki za propozycje, ale uważam że po to są właśnie takie portale fotograficzne aby pokazać swoje najlepszego zdjęcie jakie udało się nam zrobić w ostatnim czasie są i nie potrzebna do tego FZ.

Temat FZ musi być narzucony, dopiero by był problem przy głosowaniu, gdyby zdjęcia konkursowe były inne tematycznie...

a po co komuś katalog zwycięzców?

jaki problem przy głosowaniu? :) głosujesz na najlepsze swoim zdaniem foto :)
w obecnej formie i przy obecnym zaangażowaniu uczestników zarówno w sensie popularności konkursu, jakości technicznej i (sorry za dosadność) katastrofalnej (mz) merytorycznej zgodności z narzuconym jak piszesz tematem wychodzi z tego co wychodzi...sytuacja gdy masz honorować swoim głosem przeciętne niczym nie przyciągajace foto tylko dlatego, że jest na temat czy zagłosować na lepsze w sensie jakości technicznej, warsztatu, wysiłku itd ale przymknąć oko na zgodność z "narzuceniem"?...
i to nie do końca jest tak, że publikuje się swoje najlepsze zdjęcia, czy po to by z kimś o cokolwiek rywalizować każdym opublikowanym kadrem...a kategoria "portret", "architektura" czy "makro" w moim odczuciu jest wystarczającym "narzutem"...może to byłoby o wiele lepsze rozwiązanie, zrobisz powiedzmy portret z którego jesteś na max zadowolona...nie wiem jak Ty ale ja zastanowiłbym się w takiej sytuacji czy go sobie nie przechować do czasu FZ w kategorii portret...bo chyba o to chodzi by wygrał najlepszy i by było z czego wybierać zarówno ilościowo jak i jakościowo :)
na marginesie, mimo krytycznego stosunku do obecnej jakości FZ pełen szacun dla organizatorów za to, że w ogóle cokolwiek im się chce

Wg mnie, jeśli to ma być zabawa to nie powinniśmy tak sztywno trzymać się tematu. Pewna dowolność interpretacji jest ciekawa, twórcza. Co do jakości, przecież to nie konkurs NG :) a i tak ostatnio tam poluzowali :) Osobiście do tej pory nie zauważyłam zdjęć rażąco odbiegających od założeń. A jeśli takowe będą to wystarczy zagłosować na inne.

Z tego co pamiętam głównym założeniem FZ była wspólna zabawa dowolnej (bo z dowolności uczestnictwa) grupy osób, coś w rodzaju "wariacji na temat". Prócz głosowania w którym zwykle uczestniczy niewiele więcej osób niż ilość wystawiających w ramach FZ, podlegają one tym samym regułom co każde inne zdjęcie wystawione na portalu. Cóż zatem stoi na przeszkodzie by skomentować daną pracę zgodnie ze swoim sumieniem:>? Napisać że gniot, że nie na temat, że techniczne dno i pół metra mułu? Tym bardziej, że zdjęcia w ramach FZ wystawiane są anonimowo, zatem (przynajmniej teoretycznie) nie istnieje zagrożenie, że negatywny komentarz jest wycieczką osobistą:). Formuła FZ niech trwa, może być ulepszana czy modyfikowana, ale niech cały czas stanowi zabawę z lekką nutką rywalizacji:) Wielkie ukłony w stronę osób koordynujących FZ, ale i brawa dla osób decydujących się wystawić zdjęcia ryzykując zj...kę:)

Witam! Popieram w pełni FZ , fajna zabawa , troszkę adrenalinki przy oczekiwaniu na wyniki , odskocznia od życia codziennego OB ... Tylko tak sie zastanawiam czy powodem ostatnio ( tak jak piszesz Afro ) małej ilości uczestników nie jest fakt ze : ja kiedyś wymyślajlem tematy do konkursów to jakby " narzucone" było , ze tamat ma byc do zjedzenia dla wszystkich , czyli dla makrofanow , portrecistow , ladszaftowcow itd ... W związku z tym starałem sie obmyslic temat pasujący do wszystkich. Przykładowo " upływ czasu " moze pokazać portretowiec , makrofan czy ktoś robiący architekturę . Moze to właśnie paradoksalnie jest tym problemem . Moze nie powinnismy na sile obmyslic tematu pasującego to wszystkich , moze gdy tak nie bedzie zmusi to potencjalnego uczestnika konkursu do zrobienia innej foty niż te które są jego konikiem , niż te które robi na codzień . Moze takie podejście zmobilizuje do większej kreatywności , co przełoży sie na większa liczbę uczestników .
Ku pokrzepieniu dodam , ze nagrody - książki są bardzo atrakcyjne śmiało moge stwierdzić ze te które otrzymałem do górna półka .

triodente > "summa summarum nigdy nie pokusiłem się by zagłosować a tymbardziej wziąć udział w zabawie." ...znaczy się ,że albo nie lubisz się bawić , albo masz tak wysokie mniemanie o sobie i swoich pracach ,że udział w takiej właśnie zabawie /bo to ma być zabawa fotograficzna / jest ponad dla Ciebie > z takim podejściem userów
do konkursu nie dziwne ,że jest coraz mniej prac wystawianych a szkoda ...
Dla mnie tak formuła foto zawodów jak i jej zasady są dobre i niczego bym nie zmieniała ... konkursy fotograficzne gdziekolwiek się odbywają mają Temat > i tak być powinno > temat i interpretacja tematu powinna być rzecz jasna zbliżona do niego ...
Tak naprawdę to potrafimy tylko narzekać , wymyślać przeszkody , ulepszać to co zdaje się być dobre z założenia , marudzić . a może tak po prostu spróbować podejść
do takiego jak nasz konkurs z założenia ,że jest to po prostu wspólna integracyjna zabawa , dająca możliwość /w związku z jej różną tematyką/ na spróbowanie swoich sił
w takich czy innych fotograficznych tematach ...
Nie wymyślajmy i nawarstwiajmy przeszkód a po prostu dołączmy do FZ ... :))

demade, kiedy i kto Ci 'narzucał" temat? Temat powinien być łatwy do realizacji. Powtarzam po raz kolejny FZ zostały wymyślone dla wszystkich a przede wszystkim chodzi o to aby 'portretowic' poszedł na łakę sfocił robaka itp. Od zawsze m.in.celem zabawy jest aby zmusić 'portretowca aby sfotografował coś innego, aby się sprawdził w innej dziedzinie, aby zmobilizować ludzi do wyjścia z domu i zrobić cos specjalnego pod konkurs.

hehehehehehehehehe

nie ma jak zabawa w zmuszanie :)

może w ramach solidaryzowania się z portalem zmuszę się do wypicia kubka ciepłego mleka z kożuchami :)

napisałem narzucał celowo w cudzusłowie bo brakowało mi synonimu ... głównie chodzi o to że temat właśnie ma być taki aby każdy mógł sie w nim wykazać - ogólny takie tematy mają to do siebie że szybko sie kończą w końcu i tak foto zawody przejdą na tematykę ściślejszą albo się w ogóle skończa albo tematy zaczną się powtarzać tak jak było z forma i kształtem . Sama pisałaś że podobny już był. Pamiętam że kiedyś zaproponowałem temat "pokaż śmierć" ktoś mi napisał że nie przejdzie bo za mało ludzi weźmie udział .... cóż nigdy sie nie przekonamy

Jestem za kontynuacją, bez żadnych folderów i temu podobnych pierdół, jak ktoś chce zarabiać sławę to niech startuje w Word Press Photo, tu ma być ZABAWA z nutką rywalizacji. Zgadzam się z Demade, że warto narzucać węższą tematykę, aby każdy mógł spróbować sił w innej niż zwykle tematyce, czyli - dlaczego portrecista ma nie spróbować makro, a może mu się spodoba i rozszerzy swoje portfolio ? A co do wystawianych zdjęć - jeszcze nigdy nie spotkałam pracy , która odbiegałaby od zadanego tematu, trzeba pozwolić na INTERPRETACJĘ tematu :)

Narzucanie tematu - w postaci narzucania reguł jego doboru uważam za słuszne - tak jak napisano już wcześniej jeśli dać dowolność cytowanemu portreciście to nie będzie próbował zrobić minimalu albo nie zabierze się za architekturę tylko drogą najmniejszego oporu opowie historię portretem - z jednej strony też dobrze - ale z drugiej celem zawodów, od zarania, było rozruszanie nas wszystkich do prób w innej technice / tematyce.
Rozbieżność zdjęć z tematem jest sporną kwestią - oceniamy to w głosowaniu a także nie piętnujemy czyjejś interpretacji która odbiega od kanonu.
Mam nadzieje że Foto Zawody pozostaną formą integracji i zabawy - to bardzo ważne. Nie wiem jak reszta ale ja nie czuje potrzeby napinania pośladków pretendując do wyższych form egzystencji - katalog czy wystawa była by miłą formą - ale sprawdzi się jedynie w małym domu kultury gdzie najdalej mieszkający uczestnik nie musi nawet kapci zmieniać aby wpaść po katalog lub na wystawę. Poczta, druk i skład i cała reszta jest domeną lokalnych lub prestiżowych globalnych konkursów gdzie odpowiedni sprawę można "opędzlować" za przysłowiową flaszkę lub gdy budżet organizacyjny wynosi więcej niż PKB Albanii.
Archeo - Podajesz przykłady cen i tym podobne - chciałbyś się zająć w całości zebraniem zdjęć, składem, drukiem i dystrybucją a na końcu rozliczyć się z sponsorem ( zakładając że taki by się znalazł ? ) - oczywiście wszystko najlepiej w ciągu 3-5 dni po wynikach ? - ile czasu byś potrzebował 3x po 3 godziny ? 5 dni ? Ja nie mam tyle czasu, w skali roku to już 30 dni pracy - nie była by to wtedy zabawa i przyjemność.

Wpadłem na pomysł ( inspirowany pomysłem ostatniego laureata ) aby któryś z tematów był w postaci nawiązania do znanych dzieł, lub fotografów - coś w stylu inspiracji konkretnym stylem np "Kard Irvinga Penn'a" - po pierwsze zmuszamy do przekopania info o nim ( a warto ) a po drugie zmuszamy niejako do konkretnej formy - jest więc temat i zarazem pewna dowolność ograniczona kategorią . Co wy na to ? ( oczywiście nie chodzi o kopiowanie pomysłu a wstrzelenie się w styl )
Pomijam że aby wprowadzić taki temat w życie trzeba by ograbić któregoś laureata z prawa doboru tematu - lub mocno go lobbować :-)
Można by spróbować a jak wypali to "przelecieć" przez 3-4 sławy z całkowicie innych kategorii , na przykład przemaglować Bresosna,Adamsa,Alexa Majoli,Davida LaChapelle

Wkradła się literówka "Kard" miał być "Kadr"em oczywiście :-)