/ jak zrobic RING LIGHT ??

Witam
Planuje zrobic sobie RING LIGHT a szczerze mowiac nie wiem jak to dokladnie wyglada.
Ma ktos z Was moze cos takiego, moglby mi doradzic z czego to najlepiej zrobic, jaka srednica ile zarowek i jakiej mocy ??
Oczywiscie chodzi mi o ring do portretow a nie makro :)

Pozdrawiam

wpisz sobie ring flash handmade w goole i pierwszy post z cyberfoto

ze sklejki, 8-10 zarowek...

dzieki, juz wszystko wiem;) podaje link jakby to kogos jeszcze zainteresowalo

http://www.ozi.webas.pl/kolo/

Dodam ze na gniazdku mozna okolo 2000watt podlaczyc ;)

mysle ze 12x100watt mi wystarczy ;)

grzeje sie (ten z żarówek) - modelka/model Ci sie spoci zanim wyzwolisz migawke :)

- z dwóch misek i foli alu oraz jednej lampy blyskowej tez da sie zrobić, albo wysłaniasz parasolke na srodku.

shemo - narazie sprobuje z zarowkami, bo sa juz kupione, a jak bedzie sie grzal to kupie swietlowki kompaktowe ;)

przeciez świetlówki mają nieciagłe widmo, do kolorowych zdjęć sie nie nadają

Po co Ci ring light? Chcesz żeby wszyscy pod twoimi zdjęciami pisali, że odbicie kółek w oczech przeszkadza i niszczy zdjęcie??

Magus, lol

Prawda a nie żaden "lol" mozna sobe wejść do mnie i pocztać :)

Ja myslę, że na szczyt drzewka zamocuję :)

he, to jest myśl ;D
albo daj jako kontrowe światło i zrób Kasię w stanie błogosławionym ;D
-M

Shemo - to o czym piszesz z miskami daje bardziej swiatlo w stylu beauty dish - nie mam pojecia jak to sie nazywa po polsku. ja budowalem z tego linka, ktory dal Tomek - jest to dobrze zilustrowane fotami, do tego opisy. Bez wiekszego wysilku mozna cos takiego zbudowac w jedno, moze dwa popoludnia.

pozdr.

no i sie Hobbsu ze mnie nabija ;P

Ring gotowy, w weekend pierwsze proby. Magus, mysle ze jakos to przezyje, a jak nie to usune w szopie :)

z parasolki fajnie wychodzi, tylko strasznie swiatło osłabia, wiec musisz miec mocne lampy (tylko nie moze być za duza, bo spłaszczy wszystko)

miałem na mysli blyskowe, ale ze swietlówek tez fajne efekty mozna wyciągnąć.

no jak w szopie! przeciez to cała frajda z kółkami w oczach!

wiem shemo, to byl zart ;)