Witam!
Chcialem skomentowac pewne zdjecie. Niestety, pomylilem sie i moj komentarz zapisalem jako "krytyke"... Niestety brak tu mozliwosci skasowania lub edycji wlasnych tekstow... Moze warto o czyms takim pomyslec? Jak sadzicie?
Pozdrawiam
Jestem przeciw trzeba patrzeć co się pisze przynajmniej nie ma później że ktoś coś napisał potem edytuje a jeszcze później wmawia wszystkim że jednak nic takiego nie pisał. Słowo się rzekło i basta. :)
@Sivoo: Ok, ale przeciez mozna sie pomylic (chocby ortografia); mozna akurat miec zly humor i komus nagadac :-))))) czego sie juz za chwile zaluje...
itp, itd...
@emzet: :-)))) nie sadze, zeby mnie akurat nerwy poniosly... Troche juz za stary jestem na to.... :D
Jednak bledy sie zdarzaja, jak chociazby moj, gdy z nieuwagi umiescilem komentarz jako krytyke...
Ale w sumie macie chyba obaj racje. Nie jest to az takie istotne, jak myslalem...
Pozdrawiam
ja powiem tak... na poczatku "przygody" z obiektywnymi bronilem jak slepy pies swojej kosci ... znaczy sie zdjecia... wypsnelo mi sie to i owo. posypal sie blok itp itd.. dzis jak na to patrze uwazam ze wyszedlem na glupka i idiote. jezeli ktos cos pisze to powinien to robic z opanowaniem i przymysleniem. dzieki temu ze nie ma mozliwosci edytowania komantarzy itp itd jedyne co tracimy to mozliwosc poprawy blenduf ortograficznych.
widze ze juz porozumienie jest :D