po pulawach harcerze mieli w listopadzie jakies bieganie za punktami itp itd... i byla taka sytuacja ze po jednej strony ulicy byla wiadomosc ze po drugiej stronie ulicy jest jakis tam bonus ukryty (zapewne) po czym wyslany harcerz zwiadowca look w prawo, look w lewo i leci przez ulice... a tu nagle nieoznakowany psiak :D ijo ijo ijo :D no i sie zrzucali pewnie na mandata :D