/ Olympus E-400 - test

http://fotopolis.pl/index.php?n=5171

Oprócz 10Mpx i mniejszych rozmiarów nic nowego w porównaniu do poprzedników (nawet szumy takie same). Gdyby nie cena, mógłby konkurować z D40.

Dla mnie tragedia nawet nie ma gornego wyswietlacza.

Podobnie jak 400D.....

ciekawy aparacik
pozdrawiam

Z tego co wiem bylo zapotrzebowanie na te 10 mpxeli.
poza tym jest bardzo lekki podobno za lekki do ciezkich szkiel.

Dlatego, z powodu jego rozmiarow i wagi, wypuszczono dwa nowe, dopasowane do rozmiarow aparatu, szkla. Wyglada tez na to, ze pojawia sie kolejne. Jakos nie wyobrazam sobie ZD 50-200 podpietego do tego malenstwa :D
Swoja droga, macalem, migawka strzelalem. Nie zachwycil mnie, ale jako dodatkowy korpusik na spacery lub imprezy moglby byc. A szumy, prosze panstwa szumofobow, sa mniejsze niz w E-500, E-300 i E-1, bo to matryca z E-330, troche lepsza pod tym wzgledem.

Aktia czemu piszesz jak Bern :)) ????

To ja, z konta mej lubej napisalo mi sie :)

Swoja droga, Calme, niezly jestes, skoro rozpoznajesz moj styl pisania :)

Calme czuwa Calme radzi Calme nigdy Cie nie zdradzi heheh

w e-400 jest matryca z e-330? raczej nie. Z tego co ja wiem w e-400 jest matryca kodaka, ponoć po raz ostatni u olka.
pozdrawiam

Tak to nowa matryca.. i nadal kodak.. jak na razie zabaweczka ma za wysoką cenę by zaistnieć. Porównanie do Canona 400 nie jest najlepsze olek jest znacznie mniejszy.. to taka hybryda kompakt/lustro ;)
A sam test na fotopolis nie jest najlepszy - chyba przekopiowali opinię z innych olków tylko pozmieniali nazwę aparatu ;).