3................2..........................1........................... uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu o cholera pas mi sie skoczyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyl
_____________________________________________ . . . . . .
Ja miałem kiedyś b. sympatyczną klientkę z Gruzji, kupowałem od niej stal - ponieważ na początku znaliśmy się tylko na telefon, kiedy doszło do "konkretów" (czyli pierwszych transakcji :-D), zawsze pisała moje imię jako mariush. :-) I tak zostało...
Ja mam od pewnej części aparatu. A że mam okazaly bandzioch, to jakoś migawka nie pasowalo... ;) Zresztą jak się chrzcilem, to pijany bylem, nie wiedzialem co czynię ;)