| | |
Grzybu 2007-01-20 11:51:19 | | | Jak nosicie swoje klamoty, mając duży plecak na plecach?
Zastanawiam się nad kupnem torby, która będzie ze mną na górskich wycieczkach, ale również ma służyć do trzymania większości mojego sprzętu (który kiedyś tam planuję mieć). Z racji tego, że plecy zajęte, a torba na ramię chyba nie jest zbyt wygodna w górach pomyślałem o Beltpack'ach. Używał ktoś może takiej torby jak Orion lub Off Trail 2 firmy LowePro?
Bardzo byłbym wdzięczny za opinie o tych torbach, lub za jakieś ciekawe rozwiązania jakich Wy używacie. Koszt w jakim chciałbym się zamknąć to mniej niż 200zł
Z góry dzięki. |
jurekk 2007-01-20 13:28:19 | | | tylko plecak - jak wycieczka wielodniowa -> dwa plecaki: na plecach dobytek, na klacie sprzęt, lub plecak dwukomorowy (na solidnym stelażu) - ja tak chodzę.
Torba jest nieporęczna. |
Grzybu 2007-01-20 15:28:35 | | | Jurek, plecak w moim zasięgu finansowym to Orion Trekker II SlingShot 100 jeszcze o nich nie czytałem, za wiele, ale gdzieś tam obiło mi się o uszy że są w porządku, ale nie o tym, bo opinię o plecakach sobie znajdę. Mam pytanko, nie przeszkadza Ci taki układ z dwoma plecakami? Nie spada Ci ten plecak z przodu, nie "gryzą" się szelki obydwu plecaków? Jak jest w ogóle z wygodą noszenia czegoś takiego? Przy długich wycieczkach jestem trochę wyczulony na różne niedogodności, i tak np poprawianie spadających szelek co kilka metrów może czasami zepsuć całą zabawę. Jeśli chodzi o plecak turystyczny, to oczywiście mam 2 komorowy i to raczej ze solidnym stelażem, ale chyba zdejmowanie tych kilkunastu kg z pleców za każdym razem gdy chcemy mieć dostęp do sprzętu nie jest zbyt dobrym rozwiązaniem.
Dzięki wielkie za zainteresowanie tematem. Jakbyś mógł opisać mi dokładniej jaki plecak posiadasz i rozjaśnił moje powyższe wątpliwości byłbym bardzo wdzięczny. |
emet_b 2007-01-20 16:37:38 | | | Ja też szykuję się do zakupu podobnego plecaka jak Orion Trekker II tyle, że ja wypatrzyłem coś takiego: http://sklepfotograficzny.pl/torby,futeraly/Tamrac/ADVENTURE-7-5547/
Czekam na posty bardziej doświadczonych w tym temacie ;) |
jurekk 2007-01-20 16:44:31 | | | turystyczne dwa. Mniejszy: Treck, jednokomorowy, stelaż wewnętrzny - na jeden dzień. Na dole ciepłe ubranie, na tym sprzęt (5 do 10kg), woda. Kanapki (lepiej banany) w klapie. Kurtka p/deszczowa zrolowana i przytroczona z jednej strony. Z tej samej strony głowica. Statyw z drugiej. Koniec pakowania. Niestety ja zawsze ściągam, rozkładam, pakuję. Jak pogoda dobra, a jest co focić, to niosę na ramieniu aparat wpięty do statywu. Oczywiście w plecaku trzeba wszystko zabezpieczyć; futerały, pianka. Większych wypraw, niż dojście z dobytkiem (dwukomorowy) do schroniska i wypady, teraz nie organizuję. Kiedyś, kiedy nosiłem dwa plecaki, to ważne było, żeby mniejszy (ten z przodu i na sprzęt) był miękki. Ale to był czas, kiedy nosiłem P-six'a + 4obiektywy. Wszystko tak, bo nie lubię nosić aparatu na szyi (w górach trzeba go trzymać, bo się majta, a ręka się poci, szyja boli itd). Do dużego obiektywu, jeśli ma gniazdo do mocowania w statywie, można dorobić wybodny uchwyt do noszenia w ręce; chodziłem tak z Sonnarem + P-six. Oczywiście po wejściu w skały całość do plecaka, nie da rady inaczej.
PS
Wiele myślałem (oglądałem) o plecaku tzw. fotograficznym. Wnioski mam takie: 1. otwarcie komory ze sprzętem jest jednoznaczne z położenie plecaka na uprzęży; jak będzie mokro lub brudno to jak potem włożyć na plecy. 2. nie gdzie upakować niezbędnego dobytku i prowiantu. 3. pozostaję przy zwykłych turystycznych.
Szczerze mówiąc, to widziałem plecak, co i owszem: dwie komory - dolna przegródki na lustro i średnie obiektywy, duperele, górna - dobytek. Plecak był na tyle szeroki, że mógł stać samodzielnie. Słowem na jeden dzień idealny, gbyby absolutnie nie-turystycznie zrobiona uprząż. Cena ok. 600zł. Wysiadam.
|
jurekk 2007-01-20 16:52:24 | | | Humbak: jak zmieścisz zabawki w dolnej kieszeni to OK. Jeśli jednak zmieścisz to nie potrzebujesz innego plecaka niż turystyczny, do którego wrzucisz obiektyw w futerale a klamoty w tanim futerale od małej lustrzanki. Oszczędzasz kasę na 1GB pamięci. |
crazyboris 2007-01-20 19:14:16 | | | Ja uzywam plecaka i małej torby którą nosze przez ramię. Statyw służy mi, jako kijek trekkingowy :D...niewygodne to jak fix, ale się przyzwyczaiłem:)... |
Rex_XIII 2007-01-20 21:38:00 | | | Witam, ja nie używałem lowepro, ale oglądałem dość szczegółowo oferty różnych firm, i lowepro wypada najlepiej, jeśli zależy Ci na wygodzie to jedyny słuszny wybór i gwarancja producenta dożywotnia. Postanowiłem wydać parę groszy więcej, lepiej kupić raz a dobrze. Pozdrawiam |
zaqer 2007-01-20 22:24:45 | | | Hmmm.... Ja mam Lowepro Orion Trekker II. Nowy nabytek - wcześniej tylko torby. Do dolnej komory wrzucam Nikona D70 z w miarę niewielkim (może być kit) obiektywem, tele (70-300mm), i pierścienie albo kolejny ob. Do górnej przegrody na duperele moge wrzucić np. Lampe albo wcześniej wspomniane pierścienie, bo ob. lepiej dać na dół. Wszystko trzyma się pewnie i jest bezpiecznie osadzone. A plecak - po prostu LowePro! Bardzo wygodny a każda kieszeń jest naprawdę przemyślana i na swoim miejscu. Na początku wydawało się trochę ciasno w dolnej komorze ale trochę główkowania i wszystko ładnie ułożone. Oczywiście bez układania ob. piętrowo, albo stawiania aparatu bokiem bo tego nienawidze. Jeśli są jakieś pytania co do plecaczka, to służe pomocą, moge nawet zfocić na życzenie... GG: 9514503 |
Grzybu 2007-01-20 23:53:05 | | | Dzięki Jurek, za wyjaśnienie. Trochę namieszałeś mi w głowie z tymi plecakami. Jeśli chodzi o klasę torby, to raczej będę się starał oscylować w Lowe (bądź podobnych). Muszę sobie oglądnąć tego Trekkera, o ile pamiętam, to chyba był w Saturnie w Krakowie, ale zastanawia mnie ten Beltpack. Jakoś nie pamiętam żeby takie wynalazki były w tym sklepie(może ktoś widział gdzie można je oglądnąć w Kraku?). Podoba mi się w nim to, że sprzęt jest pod ręką i łatwo dostępny, w Trekkerze trzeba chyba ściągać za każdym razem plecak (z kolei inna sprawa jest ze Slingshotem). Ehh i jedno i drugie ma swoje zady i walety.
W każdym razie dzięki wszystkim za wypowiedzi. |
gobo 2007-01-21 11:53:10 | | | Dużo zależy od tego, w jakie góry się wybierasz i co w nich chcesz robić. Trzymanie sprzętu w plecaku w moim przypadku jest bardzo niepraktyczne, gdyż z reguły wiąże się to z jego ściąganiem. Zazwyczaj w sytuacjach, gdy obie ręce są zajęte, miejsca jest mało i powoduje to ogólny zastój. Z tego powodu lustro (jeśli biorę) trzymam w najzwyklejszym futerale (no taki trochę lepszy:)), przytroczonym do pasa, którym się spinam. Pas biodrowy plecaka znajduje się pod futerałem, więc nie przeszkadza. W góry wysokie zabieram kompakt. Wiadomo - jakość spada, ale można je wogóle robić. Trzymam go zawsze jak najbliżej ciała, a ciepła, które ten sposób daje, nie zapewnią mi najbardziej zaawansowane plecaki.
|
| |