No i trzeba posiadać wzornik kolorów wykorzystywany przy poligrafii np. pantone.
Zeskanować wzornik a następnie ustawic właściwie profil dla monitora, ewentualnie użyć możliwość kalibracji, która jest w dobrych programach graficznych.
Obraz na monitorze który jest w RGB (światło emitowane) powinien być maksymalnie zgodny z wzornikiem będącym w CMYK (światło odbite).
Tak skalibrowany monitor musi być ok.
Wiecie co, czasami brzmi to tak skomplikowanie, ze zaczynam sie zastanawiac nad porzuceniem cyfry i zainwestowanie w fotografie analogowa. Przynajmniej nie bede sie bal, ze na odbitkach bedzie inaczej niz na monitorze widze ;)
To tylko tak brzmi skomplikowanie ale w rzeczywistości jest proste do wykonania, trzeba tylko szukać w kompie tego o czym pisałem. Przy okazji fotografia analogowa jest ciągle the best, tylko wolniejsza w obróbce, no i w rezultacie na efekty czekamy dłużej. Ale czasami się opłaca. Pozdr.