/ obiektywni i Ci troszkę mniej

ciekawa sprawa z tym ocenianiem. zastanawiam sie komu Hiteroh się podlizuje że adminstracja kasuje oceny zerowe pod jego zdjęciami?
to pytanie do Przemka adminstratora, odpowiedz może być na prywatnym
pozdrowionka Marcin

Odpowiedź chcesz na prywatnym to dlaczego poruszasz temat na forum?
Proponuję zastanowienie się nad najprostszą odpowiedzią - może zero było wystawione jako rewanż?

_M, jakie to ma znaczenie, jemu moje i innych zdjęcia się nie podobają to dlaczego jego mają mi sie podobać. a jeżeli nie chce dostawać ocen zerowych to niech nie ocenia zdjęc które nie lubi np; pejzaże, zwierzęta, macro...itp. i lepiej niech skupi się na zdjęciach cmentarzy i bloków innych autorów.
a co do usuwania ocen to jest chyba nie sprawiedliwe względem innych użytkowników, a napisałem że odpowieć może być na prywatnym
bo sądzę że adminstracja może czuć się niemiło ciągnąc temat na forum, i dodatkowo to nie może być tajemnicą że niektórzy są lepiej traktowani niż inni,
tym bardziej że to strona "obiektywnych"

nunes,
znaczenie ma takie, że czym innym jest ocenianie zdjęć po swojemu, czym innym nie zgadzanie się z taką oceną a czym innym wystawianie takich samych ocen w zamian. Nie wiesz czego hihteroh nie lubi, jaki ma gust i czym się kieruje przy ocenianiu.
Jeżeli administracja uznała, że ocena, którą dostał to był odwet - usunęła tą ocenę i jest to jak najbardziej sprawiedliwe (po to są koszyczki przy komentarzach).
Nie wydaje mi się, żeby ktoś był lepiej traktowany niż inni i nie rozumiem co ma obiektyw z nazwy strony do całej tej sprawy.

_M dobrze gada..., i ani razu nie wspomnial o OM ;-)

oczywistyości pOMinąłem miczleniem ; D

nie jestem pewien czy dobrze gada, bo ja tez mam prawo do własnego zdania, i mi też mogą się inne zdjęcia nie podobać.
pozatym też miałem kilka odwetów pod moimi zdjęciami i jakoś nikt tych ocen nie kasował, ale kończe temat bo za każdym razem jak coś napiszę,
to mi jakieś zdjęcie z galerii znika,

pozdrowionka dla Wszystkich

Podobno skasowanie pod swoim zdjęciem wystawionej przez kogoś niesłusznie oceny "0" kosztuje 200 pkt albo 9,99 zł
Czy to prawda?

nunes, jezeli uwazasz ze masz odwety u siebie, to uzywaj koszyczka ;-)

nunes... obaj możeby dobrze gadać i głosić swoje zdanie...
jeżeli masz odwet to zgłoś to do administracji

mea, w styczniu jest promocja na 7,99

nie mam problemu z odwetami i mi one nie przeszkadzają, ale jeżeli ktoś wystawia tylko oceny "0" i "1" , to musi się liczyć z tym że tez będzie takie czasami dostawał, co to jest ten kosz i gdzie go si ę szuka i jak to działa

nunes, Tobie nie przeszkadzają odwety i inni muszą się z tym liczyć? Hmm... odwety są nieregulaminowe, wbrew etyce.

Jeżeli ja powiem, że mi nie przeszkadzają morderstwa to też inni mają się z tym liczyć?
Wiem, że to porównanie ciężkiego kalibru, ale absurdy ładnie się uwypukla.

polecam faq, regulamin, instrukcję... koszyczki są obok każdego zdjęcia, komentarza, krytyki... nawet tutaj na forum po prawej stronie.

masz problem z Hiterohem? Wyluzuj i daj gościowi ignora. Ja tak zrobiłem i mam święty spokój, tym bardziej, że i Jego prac nie mogę wówczas komentować.

A nie moglibyśmy dać gościowi takiego oddolnego bana? Wystarczy, że nie będziemy komentować jego prac. Noże się wyniesie, bo nauczyć grzeczności to się nie nauczy.

Ech, kolejny wątek o hiterohu... :)
Niegrzeczne jest wystawianie niskich ocen, czy jak?

Ja już zwoże taczkami kamienie, bo widzę że chcecie go ukamieniować... będe sprzedawał po 5 zł/sztuka

I myślisz, że będzie popyt i znajdzie się chętny, który pierwszy rzuci kamieniem? :D

Widzę, że tak :)

wolę przycisk IGNORUJ

No pewnie, nie pasuje niska ocena to zignorować :) Tak najłatwiej i najwygodniej. Pozdrawiam

Rex_XIII: a czy zignorowałem Cię po tym jak dałeś mi -1?

jurekk Szczerze mówiąc - nie wiem :) Nawet nie pamiętam za co dałem Ci minus jeden.
Piszesz jednak, że zignorowaleś hiteroha, dlatego że wstawia Ci kiepskie oceny, popatrz na to z innej strony, te oceny nie są w jego przekonaniu kiepskie, tam gdzie wstawi 1, to oznacza, że zdjęcie mu się podoba - coś w nim zasługuje na uznanie, tam gdzie wstawi 0 uważa że zdjęcie jest słabe, to tak samo jak przeciętny użytkownik wstawia 3, lub 4. Chłopak po prostu tak ocenia i po jego ocenach można się zorientować, czy jemu się dane zdjęcie podoba, czy nie..
Można Mu zarzucić tylko, że nic nie piszę w komentarzach, ale ignorancja jego jest trochę bez sensu i go w pewien sposób krzywdzi, a w szczególności to, że głośno jest o tym, że JAKIE TO ON WSTAWIA OCENY, a jak ktoś wstawia same 4 i 5 to o nim nic nie słychać, a osób takich jest chyba więcej.

Myślę, że nie o to chodzi. Nie obawiam się tego, że ktoś oceni moją pracę na -1 czy 1. Chcę, żeby każda ocena była rzetelna i tu problem ogólny:
rzetelna w skali ocen proponowanej przez Administrację czy rzetelna w skali ocen wystawianych przez userów. Jeżeli zaś, ktoś przyjął zupełnie inne zasady oceniania, to chyba tylko po to żeby być "oryginalnym". Jeżeli w dodatku, uparcie stosuje swoją skalę bez słowa uzasadnienia, to wytłumacz mi proszę, dlaczego mam podejmować wysiłek samodzielnego rozpracowania tejże skali? Znam trochę prac gościa, są niezłe, czasami dobre, czasami dobre bardzo. Jak każdego z nas. Tylko dlaczego my potrafimy poruszać się w jakichś ramach, a on nie? Odnoszę wrażenie, że gość w ten sposób chce uzyskać popularność.

a Ty nie?

Moim zdaniem hiteroh stosuje oceny bardziej zbliżone do tego co proponuje administracja, a większość (w tym też ja) stosuje oceny dostosowując się
do większości userów, ale wcale nie twierdzę że to jest dobre, może boimy się inności, On się nie boi i konsekwentnie stosuje taki system oceniania. Nie twierdze że to złe, wręcz przeciwnie, a o tych którzy stawiają 5 i 4 się nie słyszy.
Bo prawda jest taka, że ludzi denerwuje, że przez jednego gościa zaniża im się średnia, powstaje problem w ich świadomości i starają się go usunąć (Posty na forum, ignory, odwety) i to jest złe.

Tak liczne wątki o hiterohu - bodaj jedynej tu osobie właściwie stosującej zaproponowaną przez portal skalę ocen, świadczy o tym, jak bardzo wszyscy (no - większość) lubimy byc chwaleni, jak bardzo oczekujemy pochwał.
I nieważne staje się to, czy pochwały te pochodzą od kogoś kompetentnego, czy nasze prace wzudzają zachwyt kompletnych igorantów...
Ileż to razy pisano: 'naucz się robić zdjęcia, potem oceniaj, masz słabe portfolio, jak śmiałeś dać mi '1'".
Czy kiedykolwiek widzieliście, by ktoś miał jakiekolwiek zastrzeżenia, gdy jego zdjęcie dostawało najwyższe noty od początkujących gniotorobów?