/ wielka moja strata

stala sie rzecz straszna.... ok 2 tyg temu zalozylem do starego porsta kodaka pro foto b&w... robilem cale 36 klatek w ujeciu reporterskim, z wplątaną serią portretów... zwinalem film... o dziwo lekko krecilem... oddalem do wywolania (film do C41) i skanowania, przychodze po godzinie i pani kladzie mi pieniadze na ladzie ;( film sie kur...cze nie zaczepil i nie nawinal.. ale jak to mozliwe.. przeciez wyraznie czulem opor przy naciaganiu migawki charakterystyczny gdy jest film ;( nic to... za tydzien zaliczenie z foto a nie mam co oddac ;/ ;( ;( ;( ;( ;(

ale jak mawia ktos - "świat jest piękny"

Student po zaliczonej sesji otworzył okno w akademiku i na całe gardło ryknął:
- Ludzie, świat jest piękny!!!!!
A echo z przyzwyczajenia odpowiedziało:
- ...mać! ...mać! ...mać!...

nono piotrek
moze go zle wlorzyles :D

ewentualnie zepsuty mechanizm do naciagania filmu albo migawka

hof... robilem tym aparatem.. to poprostu jest jeden przypadek na milon gdzie cos waznego jest spie...dzielone ;9

mi sie wydaje ze migawka poszla
jezeli niemasz jeszcze zalorzonego filmy to zobacz czy sie otwiera przy robieniu zdjec :P

hoff... nie jestem głupcem :P :P :P wiem kiedy cos dziala a kiedy nie :P :P :) a co do migawki to sadze ze ta w porscie przezyje wielokrotnie tego mojego nikona i pare nastepnych

no ok :D

to moze cos zrabali przy wywolywaniu :P
niby C41 czyli w maszynie bylo wywolywane i nic razej niepowinno sie stac :P
sam juz niewiem :D

a perforacja jak wygląda?

popelnilem blad falcman i nie zabralem filmu, kazalem wyrzucic.. byl wywolany - nie naswietlony, moze to wina tego ze moglo sie przez przypadek przekretlo przestawic... czy cos... albo ten guzik na dole co zwalnia blokade rolki i dlatego puscilo i nie nawijalo juz... nie no lipnie, ujecia nie do powtorzenia jak zawsze, bo musze przyznac ze "urodziny u cioci" to nie byly ;/ ale co tam... juz mam ustawione nastepne zdjecia... do przodu bedzie lepiej

dobrze ze nie wzialem pieniedzy... poprosilem o drugi film

miałem kiedyś taki przypadek w zorce.
zerwało perforację bo film dawał duży opór. Byłem przekonany że naciągam film.
oczywiście można to było wyłapać, wystarczyło patrzeć przy naciąganiu migawki czy lewa szpula się kręci
teraz już patrzę :)

dziwne że oddali pieniądze

jeśli to był Twój błąd, powinni oddać wywołany film i tyle
jest prawdopodobieństwo że coś poszło nie tak z chemią

falcman... pracujac w hurtowni i gdy mnie ktos wola z drugiego konca hali i pyta: - przepraszam... gdzie jest ten nowy MARS delice? ... a ja pokazuje palcem na regał niżej...

takie powiedzenie jest - co slepemu po oczach :D:D:D ja teraz tez bede juz zwracal na to uwage

Piotr, proszę
nie po nazwisku :(

przepraszam nie wiedzialem.. nick to nick :) jak moj ;)

to część nicka
wolę krzysztof

straszne.

ale dziwne, że oddali pieniądze. jak ja dałem do wywołania film i chciałem żeby mi pocięli to gdy go odbierałem, zauważyłem, że koperta jest wypukła... pani powiedziała, że musi być jakiś powód, rozciągnęła a film był cały niedoświetlony... mimo tego 5 zeta trzeba było zapłacić ;)

oni też film pokazali ale to salon Kodaka wiec firma robi sobie renome a u ciebie koszt 5zl a u nas 13zl :(

dodkładnie 5,5 złotych za kolor (C-41) w profesjonalnym labie z certyfikatem jakości Q-Lab Kodaka ;)

ty masz duże city a my :( w sumie chyba trzy miejsca gdzie się da zeskanowac a tam gdzie taniej(ok10) czeka się dwa tygodnie :P

a u mnie jest jedno takie miejsce maks dwa



narazie skanowanie jest na jutro (10 zl za film)
ale w tym tygodniu bedzie najprawdopodobniej nowa maszyna gretak albo gregak lub cos podobnego :D
w kazdym badz razie w pelni cyfrowa
wiec i moze zrobia ze na ten sam dzien film bedzie zeskanowany :P

barteq... zamiast wziast pieniadze zwialem drugi film... juz siedzi w minolcie i mam pewnosc ze sie zaladowal ;)

no i dobrze, grunt to nie poddawać się ;)

zerwana perforacja - w porście to bardzo prawdopodobne, musisz wolno naciągać.