| | |
Wyostrzanie - po co?? kiedy?? i jaka technika:) |
kIEP25 2006-01-03 21:31:00 | | | no wiec moje pytanie do wyostrzania rozumie sie w moim przypadku w photoshopie;) kiedy stosowac, po co i jaka metoda bo slyszalem ze automatyczne w photoshopie jest kiepskie;) |
macher 2006-01-03 21:45:17 | | | Kiepie, niewiele rzeczy w życiu z automatu jest dobra :). Faktycznie, jeżeli w PS zastosujesz funkcję sharpen lub shapen more to efekty mogą być różne. Ja najczęściej stosuję USM czyli unsharp mask. I niech nie zmyli cię nazwa - unsharp wcale nie odostrza; kluczem jest tu słowo mask. Nazwa pochodzi od stosunkowo starej techniki maskowania.
W funkcji USM masz do dyspozycji bodaj trzy parametry. Ich ustawienie decyduje o efektach.
Skoro korzystasz z actioncentral, to możesz tam znaleźć kilka rozwiązań na wyostrzenie zdjęć. Polecam również lekturę pod adresem:
http://www.luminous-landscape.com/tutorials/understanding-series/understanding-usm.shtml
(a wogóle to poszperaj pod adresem www.luminous-landscape.com, keżeli znasz angielski oczywiście; no, ale skoro action central uprawiasz...:o).
No i jeszcze to:
http://www.luminous-landscape.com/tutorials/high-pass-sharpening.shtml.
Piszą tu o innej technice wyostrzania. A technik tych jest całkiem sporo.
A po co wyostrzać? Dobre pytanie. Głównie do poprawy "widoczności" sczegółów obrazu, które mogłeś zgubić podczas pracy nad zdjęciem, no i do ogólnej poprawy ostrości. Ja osobiście też wyostrzam po zmniejszeniu rozmiarów foty.
Tylko pamiętaj, aby nie przesadzać. Przeostrzone zdjęcia bywają paskudne.
|
marcin_z 2006-01-03 21:51:25 | | | No i przedewszystkim pamiętać aby wyostrzanie było OSTATNIĄ czynnością edycji zdjęcia.
|
jacab1 2006-01-03 21:59:22 | | | No właśnie @Macher... częściowo wyjaśnił po co ostrzymy... generalnie powinno się delikatnie wyostrzac zdjęcia z aparatów cyfrowych i skanów...
Jaki jest cel? poprawienie ogólnej ostrości zdjęcia i uwydatnienie szczegółów na zdjęciach.
Po zmniejszaniu rozmiaru zdjęcia również potrzebne jest wyostrzenie, ponieważ zdjęcie traci szczegóły i robi sie trochę mydlane.
Przeostrzenie jest widoczne wtedy, gdy na krawędziach obiektów powstaje zazwyczaj jasna obwódka i uwydatnia się szum na zdjęciu.
ja osobiscie delikatnie wyostrzam RAW przy "wywoływaniu"... później po zmniejszeniu rozmiaru w celu publikacji wyostrzam USM czyli Unsharp Mask... są trzy parametry: Amount- siła wyostrzania... Radius- promień , inaczej liczbę pikseli na krawędzi obiektu... Threshold- próg wyostrzania, inaczej określamy tolerancję dla programu który musi wykryc te pixele , które tworzą krawędź obiektu...
Istnieją rownież inne metody wyostrzania w PSie....wyostrzanie w trybie lab lub np w trybie jasności... |
anton 2006-01-04 07:48:59 | | | ja wyostrzam fotki po zmniejszeniu przed wystawieniem na www z tego powodu co napisal Jacab1, ale z reguly kazda fotke obrabiam czy idzie do druku czynie, nakazdej jest zawsze lekke mydelko :)
ja stosuje dwie techniki:
-jedna polega na tym, ze kopiujemy warstwe, wybiramy sposob blendowania z paska ugory nad warstwami czyli oswietlenie - ostre swiatlo potem filrty -> gornoprzepustowy i regulujemy promien tak zeby kreski czarne i biale w oienku filtra nie byly zbyt dlugie, ja zwykle przy fotkach o rozmiarach 3008x2000 daje na 2 a czasem na 3 ale zadko
-drugia natomiast inaczej wyglada
daje mozliwosc wyostrzenia poszczegolnych elementow zdjecia, ja najczesiej stosuje ja przy portrecie, wiec znow kopiujemy warstwe, ale tu na kopii warstwy uzywamy maski wyostrzejacej/unsharp mask, ustawienia jakie stosujemy w masce wyostrzajace to 250% , promien 2,5/3 i zasieg 4/5 wszytkie w zaleznosci o rozmiaru zdjecie. potem przechodzimy do menu warstwy i wybieramy ukryj wszystko a potem wybieramy pedzel pamietajac o ty aby kolor byl bialy i koncowka miekka i malujemy po miejscach ktore chcemy wyostrzyc a w przypadku portretu to beda napewno oczy, mogabyc usta itd. oczywiscie krycie pedzla musimy odpowiedno wyregulowac w zaleznosci od potrzeb zeby nie przeostrzyc zdjecie gdyz zastosowane usatwienia maski wyostrzajacej spowoduja mocne przeostrzenie ukrytej warstwy.
takie techniki ja stosuje i sa one bardzo wygodne i po pewnym czasie wchodza latwo w krew i szybka da sie wyostrzyc fotke.
oczywiscie ja ich nie opracowalem, nauczylem sie ich od pewniego uzytkownika na innym forum fotograficznym ktorego adresu nie poda gdyz mogloby to byc potraktowane jako krytoreklam lub cos podobnego :) |
| |