i kolejny moj poscik oszukiwania w kompaktowej fotografi cyfrowej;) coprawda moj S5500 posiada mozliwosc montazu filtrow nie mniej jednak niestac mnie na nie... na razie... to jednak poczatkujacym fotoamatorom proponuje ten program:
Opanda Photofilter
przyklady i download:
http://www.grafnet.com.pl/galeria.php?kolekcja=filtry/Opanda_Photofilter_-_Cokin
pozwala on na uzyskanie na zdjeciu efektu zblizonego do rzeczywistego zastosowania filtrow roznych barw;)
Oczywiscie nie udalo mi sie jeszcze uzyskac takiego efektu jak Jacab w swoich zdjeciach ale jak sie zdarzy odpowiednia fotka to i efekt sie uda;)
Żadna kobieta nie da Ci tego co dadzą klocki lego...:)
Filtry połówkowe jeszcze mają za zadanie likwidować kontrast między jasną górą zdjęcia- niebem, a ciemnym dołem- ziemią...
Stosowanie filtrów połówkowych szarych jest raczej podstawą w fotografowaniu krajobrazu... natomiast połówkowe kolorowe to już inna bajka... trzeba nauczyć się je stosować, bo mozna otrzymać zdjęcie... powiedzmy - zepsute przez filtr
a moze kilka wskazowek odnosnie stosowania takiego filtru?? jakies spostrzezenia bo napewno jakies macie odnosnie jak filtr reaguje na dane swiatlo czy kontrast??:)
Jacab sluszne sa moje spostrzezenia ze zdjecia z filtrem robisz o swicie i wieczorem??:) kiedy jest jakby troszku mniej swiatla??;) podejrzewam ze w pelny dzien efekt jest zupelnie inny??:) stosujesz wtedy jakis dluzszy czas naswietlania cos powyzej sekundy czy raczej jest na tyle swiatla zeby nie kombinowac??:) i jak stosujesz ta barwe Tabaczkowa to stosujesz jeszcze jakies inne filtr??:)
Kiep.. nie mam dużego doświadczenia z filtrami, ponieważ stosuję je od około 0,5 roku...a fotografia jako hobby to niecały rok... wcześniej bardziej fotografowałem u cioci na imieninach do albumu rodzinnego :))) no ale jakiś bagaż doświadczeń już mam... :)
Filtry kolorowe takie jak tabaczka, pomarańcz, czerwień, żółty... czyli ciepłe... z tego co zaobserwowałem najlepiej spisują się w ciepłym świetle porannym i wieczornym... mozna również przy rozproszonym swietle, gdy niebo jest pełne chmur... wtedy również można filtr niebieski (cały czas mówię o filtrach połówkowych rzecz jasna)... do filtra kolorowego połówkowego czasem dokładam połówkę szarą w celu uzyskania większego dramatyzmu chmur lub zniwelowania kontrastu (wschodzące słońce na niebie kontra ciemno na pierwszym planie)
Najlepszą metodą jest zakup filtrów systemu cokin (nawet nieoryginalnych) i potestowanie w plenerze w różnych warunkach...
Takie filtry można niedrogo zakupić na allegro... sam filtr (kwadratowa szybka) mozna trzymać przed obiektywem w ręce i fotografować... tak robi np znajomy focac canonem A60, czyli małym kompaktem.
skoro juz mowa o filtrach to pytanie z innej beczki... w filtrach np. polaryzacyjnych a zwlaszczach tych lepszych sa takie wystjace cusie wygladajace na pokretla... troszku wysililem sie i poszukalem no ale nie znalazlem w necie opisu po cholere one??:D w sensie sa zeby byc?? czy naprawde sluza do jakiejs regulacji??:D:P:]
Kiep- To nie pokretlo, tylko taki uchwyt. Jezeli bedziesz tym krecil, to wykrecisz po prostu i zostanie Ci w reku.
Filtr polaryzacyjny sklada sie z dwoch szybek, ktore ustawiasz odpowiednio do siebie w zaleznosci od kierunku z ktorego pada swiatlo.
Przy likwidacji odblaskow, ustawiasz praktycznie - czyli obracasz i patrzysz co sie dzieje. Jak Ci pasuje, to obracac przestajesz.
Problem jest jezeli masz jakis kompakt i wizjerze czy monitorze nie pokazuje sie efekt . Wtedy musisz zdjac z obiektywu i patrzec bezposrednio okiem, zapamietac polozenie uchwytu i w takim polozeniu zamocowac na obiektyw.
To z grubsza tyle.
pozdrawiam.