/ dylemat natury aspiracyjno-techniczno-finasowej

Otóż jestem szczęśliwym posiadaczem nikona f60 (28-80mm). Jednak od pewnego czasu nurtuje mnie myśl o zakupie jakieś w miarę sensownego cyfrowego sprzętu fotograficznego i tak z powodów finasowych zakup ogranicza się właściwe do dwóch: albo b. zawansownego kompakta albo lustrzanki z najniższej półki (2200 to max). Proszę o podpowiedź bo tak Lustrzanka (np nikon d40) to dodatkowe obiektywy zaś kompakt cóż to kompakt ale z drugiej strony taki panasonic Lumix DMC-FZ50 wydaje się sensowną alternatywą. Za wszelkie sugestie dziękuje z góry:)

kup OM-ka :))))))))

OM-ka? dobra ja jeszcze nie znam tego slangu;( proszę jaśniej:)

eheheheheheheehe _M się zjawi to ci wyjaśni:)))

?? _M?? już się boje :/

Fz-50 to chyba mega produktor szumu ? :)

tak ale w sumie obiektyw 35-420mm (odpowiednik) z przesłoną 2.8-3.7 u fz-50 brzmi kusząco cholera bo ceny są podobne a w testach na www to nie trudno ocenić jakiegoś dużej różnicy. wiec wole spytać starszych braci w wierze o rade :D

Panasa tego mial Marbed z forum Nikona - jak chcesz moge Ci dac namiar na niego to porozmawiacie o tym

spoko jestem na forum nikona :D to więc grzecznie zapytam co on myśli o nim

Już jestem... Andres, widzę, że podtrzymujesz tradycję... patryk, dlaczego mnie się boisz? :P

Patryk, ja mam FZ 50.
Mysle ze jesli masz analoga, to FZ50 jako alternatywa i suplement jest bardzo dobry.

Ma kilka minusow:
- praktycznie mozna wykorzystywac tylko 100ASA (powyzej szumi),
- odstep miedzy zdjeciami wynosi 1 sekunda,
- AF nie nadaje sie praktycznie do szybko poruszajacych sie obiektow.

Ale za to masz:
- bardzo rozciagniety zoom o naprawde dobrej jakosci optycznej (odpowiednik 35-420),
- dobra stabilizacje optyczna,
- jest lekki,
- ma niewielkie rozmiary,
- sensor sie nigdy nie zakurzy,
- mechanika lustra sie nigdy nie zepsuje (bo jej nie ma),

i to wszystko za zaledwie 500 Euro.
Uwaga; fotografuj w RAW !

dzięki andresz :)

niezamaco,
aaa, zapomnialem o podgladzie na LCD w czasie robienia zdjec (to maja nieliczne lustrzanki), oraz odchylaniu LCD (tego lustrzanki nie maja), funkcje szalenie przydatne przy: makro, robieniu zdjec z pozycji powyzej glowy, z brzucha itd.
Poza tym obiektyw w ogule sie nie wysuwa nawet przy ogniskowej 430, - dobre dla wygody i dyskrecji robienia zdjec.

hehe co do robienia zdjęc z nad głowy to wycylanego ekranu daje sobie rade;)

znowu za wolno pisałem do myślenia, bez ekranu daj sobie rade w zdjęciach z nad głowy ale z brzucha to praktycznie zawsze pudłuje;(. jeszcze raz dzięki

mnie sie raz fajnie udalo nie spudlowac z brzucha, analogiem:
http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-108926.php