/ Miłośnicy gór: jakie zabieracie ze sobą statywy na górskie wędrówki?

Przymierzam się do zakupu dobrego statywu, którego da się transportować na własnych plecach w terenie górskim (i nie tylko). Wiadomo, że im statyw cięższy tym stabilniejszy, ale kto wędrował z pełnym dobytkiem na barkach ten wie o co chodzi. Mam na oku Manfrotto 190XPROB, a do tego głowica 804RC2. Razem troche ponad 2,5kg czyli jeszcze nie tak dużo. Statyw po złożeniu ma długość 53cm. Co sądzicie?

Dodam, że noszenie statywu w rękach lub na ramieniu oczywiscie nie wchodzi w grę. Tylko przytroczony do plecaka. Dlatego wydaje mi się, że długość po złożeniu również może mieć znaczenie.

slawomirek - ja noszę prawie 2x cięższy i jakoś daje radę :)
Z tym, który masz nie powinno być problemu.

Ja noszę 055 pro z tą samą głowicą przy naneu alpha i też nie ma największego problemu. Trochę tylko sterczy w górę jak antena od walkie-talkie ;)

Mam podobny zestaw: 190PROB + głowica 056 z adapterem 232, razem jakieś 2.5kg. Statyw plus głowica po złożeniu to aż 70cm - musisz brać pod uwagę wysokość głowicy. Dlatego NIE da się tego przytroczyć np. do żadengo z mniejszych plecaków Tamraca z serii Expedition (może z wyjątkiem Expedition 8; ale mam tylko Expedition 5) zgodnie z zaleceniami producenta plecaka. Da się z boku po lekkich przeróbkach, ciąży trochę na bok ale to i tak lepsze niż gdyby miało mocno ciągnąć w tył, stercząc przy tym nad głową jak granatnik przeciwpancerny.
W każdym razie do każdego sensownego zestawu z Manfrotto potrzebny jest odpowiednio duży plecak lub odrobina kombinacji.
Mimo to i tak nie ruszam się w plener bez statywu: na krótkie trasy noszę w ręce, na dłuższe - przytroczony z boku do plecaka.
Ale gdyby to było jeszcze jakiś kilogram i 15cm więcej, to już bym się zastanawiał...

chcesz lekki dobry statyw , to wydaj 500$ lub 800 i bedziesz mial z glowy , ale mimo tego i tak bedzie ciezko przy dluzszych spacerkach

każdy statyw jest za ciężki by go nosić
i za lekki by go używać

przywyknij ;)

święta prawda ;->

rownie dobrze mozna kupic mocny ciezki i do tego za 200zl balonow z helem i potem sobie tylko ciagnac na sznureczku ;P :) podobny eksperyment zrobili goscie z pogromcow mitow na discovery - mit potwierdzony :D

sławomirek, ja biore 3.5 kilowy statyw manfrotto, 2 body, 3 obiektywy i komplet filtrów, razem wazy około 15kg, nie licząc jedzenia i wody, po 10godz łazenia nogi włażą w d..e ;) ale warto moim zdaniem,a statyw w górach jest niezbędny, trenuj nogi ;)

też mam zamiar porobić w najbiższym czasie góry
ale nie mam koncepcji jeszcze czym :)

a czy nie ma jakiejść możliwości przeniesienia gór tam gdzie jestem?? tak wiecie żeby można było landszafcik pstryknąć i nie łazić bo mi się nie chce??:))))

a jakże by nie... widziałam na targach takie tła fotograficzne...
;-ppp

oooo to coś dla mnie:))))

ja jednak wole góry na żywo :D

JA osobiście w góry zabieram Manfrotto 055 PROB z głowicą 804 RC2, do tego nosze body (waga około 850 g) plus dwa obiektywy i inne akcesoria. Zaboeram tez sprzet niezbedny w górach( kurtka, jaedzenie, termos, mapy i przewodniki) i jakoś daje rade. Prawda ze trzeba miec bardzo silne nogi aby to wytrzymać. Jednak ktoś kiedyć powiedział, ze sztuka wymaga poświecen.

syperfly -> A ja noszę 2 body z gripem, 4 obiektywy, flash przenośny, kompakta i inne foto-graty, a do tego rzeczy które umożliwiają przeżycie w górach ok tygodniowego okresu :) Razem ze 25kg w maksymalnie nabitym plecaku 50l. Takie są minusy chodzenia od schroniska do schroniska. Ale w sumie te 2,5kg więcej to nie wiele. Nogi mam jeszcze mocne tylko ciekawe jak długo jeszcze wytrzymają, bo kolana już sobie załatwiłem na rowerku. Przed wyjazdem najlepiej pochodzić sobie z obciążonym plecakiem po schodach. Tak robią himalaiści. Marek Kamiński przed pierwszą wyprawą na biegun chodził ciągnąc po ziemi 6 połączonych ze sobą opon od ciężarówki...

Ja posiadam Velbon Sherpa 600r - jestem baardzo zadowlony
Statyw "nosi" 350d_grip z 6cioma akumulatorkami 3000mAh więc trochę ważą - no ale szkła leciutkie ;)
I ani drgnie!

obszerny opis ze zdjęciami:
http://www.cyberfoto.pl/recenzje-i-testy-uzytkownikow/47989-test-opis-velbon-sherpa-600r.htm

MF 190XPROB & 804RC2 stały się faktem. Wagowo jak na moje plecy w sam raz.

a ja mam Olka XA :)

eee tam checie lekko i stabilnie poduszeczka z groszkiem albo piaskiem :D