/ 17-40 pytanie - do posiadaczy

Witajcie!

Mianowicie wczoraj odebrałem jak w tytule 17-40, nie będe się Tu rozpisywał
jakie wrażenia niesamowite, ahy, ohy - bo każdy wie "co to" i jak "to"

Chodzi o to że jestem trochę jeb...ty jeżeli chodzi o sprawy "wykonania/ dokładności" różnych rzeczy, a przede wszystkim tych co nie mało kosztują

Wziąłem w łapy - kręciłem, badałem, macałem, pstrykałem... i
Pierścień "zooma" chodzi olejowo cieżko ale z przyjemną precyzją,
Pierścień "ostrzenia" chodzi również pięnie olejowo, choć trochę lżej i da się wyczuć minimalny-niezauważalny prawie luzik, albo luziczek nawet ;P zdrobniale, to jest może 1/10mm albo i mniej...

Czy coś podobnego zauwżyliście??, jest to powód do nieprzespanych nocy i uzasadnionych koszmarów ?? :D))

p.s. na jedym forum chłopaki się równo pośmiali z tego posta ;P ;> więc oprócz pytania, pożytek będzie

Pozdrawiam
Paweł

ja osobiscie wuczywam u siebie w szkielku luzy rzedu 0.000007 mm - i odsylam od razu do reklamacji :)

Sorki ale ta L-ka to mimo wszystko nie jest cos, co montuja w satelitach albo w teleskopie Hubble'a. Rozumialbym 1 mm - ale 0.1? WYLUZUJ :) i ciesz sie szkielkiem.

Hhehe :D) wiem, wiem to chore jest,
Głupio się przyznać ale eLki w rękach nigdy nie miałem i wolałem się upewnić,

ja tez nie ale jako, ze to nie moja, to moglem spojrzec na nia trzezwiejszym okiem. :)

e tam. chodzi jak złoto.

a i czy można "doostrzać" w trybie AF?
gdzieś po forach mawiają że lepiej nie, ale w sumie pierścień ostrości kręci się 360 st. więc co się może stać

hallo!, ...ni ma User`ów tego szkła? ;>

Nie, wszyscy popelnili harakiri, gdy sprawdzili, ze tez maja 0.1mm luzu :P

Moze na forum danego aparatu znajdziesz wiecej userow

nooo dobra niech będzie że jest tak ~0.2 ;P

W sumie to jest nie tyle luz co takie "tyknięcie" przy obrocie pierścienia np. w lewo-prawo ;)

/nigdy jakoś na tym szkle nie doostrzałam. raczej jadę po szerokim kącie i nie kombinuję z makrami;)/

można doodtrzać, to szkło ma FTM czyli Full Time Manual co skutkuje tym ze nawet w trybie AF mozesz dowolnie zmieniać ostrość.
Szkło jest fajne i dobre. Nie jest optycznie rewelacją, ale i tak bije na głowe całą resztę, no może poza 16-36L. Najfajniejsze jest na FF na 17mm ;)

Dzięki za Info :), przynajmniej wiem że nic nie spitole :D)

Ten luz mnie dalej denerwuje..., czy ktoś ma te szkło?
Zależy w kórym położeniu jest pierścień - czasami to jest 0.1mm a czasami zdaje się być 0.5mm i nawet słychać takie stuknięcie/ tyknięcie

Ja prawdę mówiąc nic takiego nie wyczułam,mam ten obiektyw od niedawna ,dużo zdjęc nim jeszcze nie zrobiłam(brak czasu);nawet przed chwilą zaczęłam kręcic pierścieniami i jest mz ok:)

Mam taki i nic nie wyczułem, ale ja chyba mało czuły jestem :)

Od prawie jednego roku używam tego obiektywu i jak nie było żadnych luzów tak nadal żadnych, nawet najmniejszych, na obydwóch pierścieniach nie jestem w stanie wyczuć... :) Nadmieniam, że też przykładam wagę do precyzji i pomimo szukania dziury w całym nie udaje mi się wychwycić manualnie luzów. Jeżeli słyszysz jeszcze do tego jakieś "tyknięcie" to radzę sprawdzić w jakimś serwisie bo moim zdaniem jest wadliwy - w moim żadnych takich "tyknięć" absolutnie nie ma. :)

Po urlopie się już przywyczaiłem ;) do serwisu mam kawałek drogi, a gwarancja długa, obiektyw sprawuje się dobrze pomijając ten "luzik" więc narazie poczekam z robieniem "afery" na innych forach co niektórzy też piszą że taką przypadłość mają, ...i śmieją się ze mnie przy okazji ;)P))