No to moze dowcip opowiem?
Zawody w rzucie mlotem (to nie jest aluzja do eposa)
Rzuca Amerykanin, wyglada jak szafa trzy-drzwowa - rekord swiata!
Wszyscy leca i pytaja, jak do takiej formy doszedl
- Ojciec byl, drwalem, dziadek, drwalem i ja tez jestem drwalem
Rzuca Rosjanin, wyglada, jak przod od lokomotywy - rekord swiata pobity!
Wszyscy leca i pytaja jak to mozliwe
- Ojciec byl kowalem, dziadek kowalem i ja tez jestem kowalem.
Rzuca Polak, wyglada niepozornie i glownie nieswiezo - rekord swiata pobity o 20 metrow!
Pytaja go wszyscy jak to mozliwe?
- Ano, ojciec byl bezrobotny, dziadek byl bezrobotny i ja tez jestem bezrobotny.
- Panie, ale co to ma do rzecy???
- Ojciec mi zawsze mowil: synu, jak ci kto kiedy jakies narzedzie w rece wcisnie, to rzuc tym tak daleko jak mozesz.