Drodzy obiektywni,
mam dylemat dotyczący wyboru między canonem 350D a 10D.
10D jest pólprofesjonalny- czy lepiej zainwestować w niego?
moje wątpliwości dotyczą też wyboru obiektywu w granicach cenowych do 1500zł. Interesuje mnie zwłaszcza fotografia uliczna, natrafianie na ciekawe momenty. Czy sprawdzi się tu Tamron 28-75/2,8 , lub Canon EF-S 17-85 mm f/4-5.6 IS USM, czy moze jakies male tele ? proszę o radę. pozdrawiam
Przecież 10D to już można powiedzieć "stary dziadek" :)
Poza lepszym wykonaniem korpusu nic ciekawego Ci nie zaoferuje a będziesz go mógł kupić zapewne ze sporym przebiegiem.
Poza tym wspomnianego EF-S'a do niego już nie podepniesz.
350-ka też już nie jest nowa, ale technologicznie jak najbardziej ok.
Z tych dwóch wybrał bym na pewno 350D
Pytanie odnośnie obiektywów to przede wszystkim kwestia używanych ogniskowych.
Na dwoje babka wróżyła. Jeśli robisz coś z architektury to pewnie przyda się szerszy kąt - wtedy np Tamron 17-50 f/2.8 albo np Sigma 18-50 f/2.8 będą idealne. Jeśli portety i wyłapywanie "momentów" z tłumu to może bardziej dłuższe ogniskowe i np. wspomniany tamron 28-75 f/2.8
10 mam do sprzedania , jesli ciebie interesuje to na prv zapraszam
co do 350 to chodzily sluchy ze nie sa zbuyt dobre aparaty , cos z ostroscia maja :( ale musisz popytac tych co foca tymi pudelkami :)
co do obiektywow to regis madrze prawi i podzielam jego zdanie - jesli natomiast chodzi o body to w 100% wybral bym 10D - to bylo moje pierwsze lustro cyfrowe i przez rok czasu napewno kilka razy licznik przekrecilo w dziesiatkach tysiecy - ale sprzedalem je jeszcze w takim stanie ze obecny uzytkownik jest zadowolony i sam urzywa od roku...
w pewnym momencie mialem body 350D i po krotkim okresie bylo generalnie zajechane i wszedzie byly luzy - a 10D dalej dziala - tego sprzedalem a z 350D zostal schowany do szafy.
no ale idac dalej to w tym momencie nie podjal bym takiego ryzyka i poszukal jakgos fajnego niezajechanego 20D - na ebayu w dobrych cenach widzialem...
hm.. jeśli 20d to pewnie bez lepszego obiektywu niż kitowy nie osiągnie się dobrego efektu, a są ograniczenia finansowe.
350d + Tamron 17-50 f/2.8 lub 10d + ten sam obiektyw?
zalezy mi na dobrym ostrzeniu i kolorach.
zadam pytanie.. jaka jest różnica pomiędzy 10D a 300D poza softem?? Dodam softem który bez problemu można wgrać??
Mimo wsztstko brałbym 350D miałem potem miała go czeko a teraz dowiedziałem się że kolejny właściciel dalej go używa i bardzo sobie chwali. Owe luzy o których wsponinał pablo mogły sie pojawić....tyle że przy ostrej reporterce sportowej i ciagłym strzelaniu seriami... Ale w każdym to się pojawi, znam przypadki takich objawów w 20D więc nie ma reguły. Reasumując... Wybór dla mnie jest jasny. 350D z Tamronem.