Prosze o pomoc, jestem teraz w USA, chce staruszka kupic jakis aparacik, maksymalna cena to 250$ w USA , jesli znajdziecie go w polsce to prosze o cene w zlotowkach tak, do 1400zl. nie chodzi mi tu o jakies wymagania, chce aparat podreczny, mieszczacy sie w kieszonce i robiacy dobre zdjecia. ogladalem duzo aparatow, najbardziej obily mi sie o uszy, fuji f-30, sony t-20, nie musza to byc te akurat, bardzo prosze o pomoc w zakupie.