/ DLACZEGO?

Czy może mnie ktoś oświecić czemu służy odczekanie 24 godzin od założenia konta do momentu możliwości skomentowania zdjęcia. Tym bardziej, że już w sekundę od zalogowania się mogę pisać na forum oraz pozostawiać uwagi w portfolio. czemu służą te 24 godziny? Zniechęceniu nowego usera do portalu?

też się nad tym zastanawiałem, do dzisiaj nic sensownego nie wymyśliłem...:D

np. zniechęcaniu ludzi do rejestrowania nowych userów tylko po to żeby napisać głupi/odwetowy/nieprzyzwoity komentarz

Prewencja posunięta do granic samozniszczenia? Ciekawe

czyli, że w 24 godziny nowy/stary user ochłonie i oleje napisanie komentarza? przecież może skrobnąć coś w forum i podać link do zdjęcia :P

Żebyś w spokoju mógł się zaposnać z interfejsem dostępnym po rejestracji, bez pochopnego wystawiania komentarzy i przy tym zadawaniu głupich pytań i stwierdzeń w nieodpowiednich miejscach. Np. Ojej, przepraszam to nie miało być w KK, albo dziękuję Ci za komentarz w odpowiedzi pod PF komentującego.
Albo jeszcze...nieważne.
Uczy również cierpliwości.

zapoznać. ;)

, i stwierdzeń

. Albo...

może też wyżyć się w komentarzu do portfolio. Bez ograniczeń. Nie może: napisać komentarza, napisać krytyki, wstawić zdjęcia, ocenić zdjęcia. Trochę to naciągane?

Tak naprawdę jest to po to, że zaraz po rejsetracji masz 24h na to, żebu obdzwonić swoich znajomków i ustawić się na oblanie dostania się do grona ob.

ale Wy macie problemy...

24 godziny to za mało, żeby oblewać tak ważne wydarzenie w życiu każdego Polaka.

Nie MY, Oza, nie MY...

Separatysta: >Żebyś w spokoju mógł się zaposnać z interfejsem dostępnym po rejestracji, bez pochopnego wystawiania komentarzy

R_Bloedsinn ((13:58:46) - żeby miotła się zapoznała z podłogą

Przepraszam - coś mi się pokręciło z kompem :(

lol

R_Bloedsinn - czyżbyś coś wziął do siebie, że mnie cytujesz? A może coś sugerujesz? Że ja coś tak nie tak? Pochopnie, tak?
Poczułeś się "zaatakowany"? Dziwne. Ale zrozumiałe w dzisiejszych czasach.
Ech. Człek się odezwie dla rozluźnienia i się dowiaduje, że wzrosła przez niego ilość ofiar.
Zabici słowem.

Chodzi o to, że obserwuję portal już jakiś czas, zapoznałem się z regulaminem naprawdę a nie deklaracyjnie, poznałem możliwości PRZED rejestracją.. Te 24 godziny nic nie dają

Oza ----> Nie wiem, jak dla ciebie, dla mnie to sprawa ważna. Chciałem napisać komentarz. Teraz czuję się zniechęcony. Nie mam wysokiego IQ ani pamięci słonia - do jutra zapomnę co chciałem napisać i zresztą będzie już po herbacie. Nie zapomnij, że nowi użytkownicy nie muszą instynktownie wyczuwać wszystkich niuansów poratlu, nie muszą a nawet nie mogą wszystkiego wiedzieć. Jestem zawiedziony twoją uwagą wygłoszoną z piedestału "starego" użytkownika, który zjadł już wszystkie portalowe rozumy. Traktuję to jak wyniosłe prychnięcie i jest mi z tego powodu przykro. Czy nowi zawsze dostają na początek wyciorem po d**? Jak we wojsku? To ja dziękuję

Marta W - wątek o miotle jest gdzie indziej. I twoja uwaga także jest przykra i niemiła. Też jesteś "starym" użytkownikiem, udajesz rozsądek i umiar a przywalasz nowym jak dziadek z fali.

R_Bloedsinn - nawet masz rację. Ale czy to jest aż tak istotne? Te 24 godziny? ;)
A co do fali...tak, trzeba ją przejść. I powiem Ci, że możesz spodziewać się nawet tsunami! A to dlatego, że zamiast zacząć od zdjęć, rozpocząłeś objawienie poprzez "rewolucję" forumową. :)

Bo zdjęcia nie moge wystawić :P Miałem zacząć od "cześć jestem Reiner i chcę pokazać wam moje zdjęcia ale nie moge. To tylko napiszę cześć i znikam na 24 godziny"? Nie po to zakładałem tu konto, miałem cos do powiedzenia i chciałem podzielić się swoimi przemyśleniami.

Po przyjęciu przez Ozę i Martę W oraz lagodnym choć kompetentnym przemaglowaniu przez Trurla wolę chyba nie pokazywać swoich zdjęć szanownemu gremium. Jestem nadwrażliwy

Separatysta:"Tak naprawdę jest to po to, że zaraz po rejsetracji masz 24h na to, żebu obdzwonić swoich znajomków i ustawić się na oblanie dostania się do grona ob." Już to oblałem. Znajomi już wiedzą, rozesłałem maile ze wszystkimi swoimi dotychczasowymi wypowiedziami. Odpowiedzi sprytnie pominąłem, żeby nie wyjść na głupszego, niż jestem. I nie podałem linków do wątków poza tym, gdzie Marta W wyzywa mnie od mioteł a ja ją od zdartych mioteł.