wiem że była na ten temat rozmowa na FP że tragiczna była organizacja, autorzy sami musieli rozwieszać swoje wystawy do końca nie wiadomo było gdzie nawet młotka nie było od kogo pożyczyć! zresztą gdzieś w necie był na ten temat jakiś ciekawy artykuł samej laureatki Igo miejsca w konkursie!