/ http://www.obiektywni.pl/czytelnia/artykul-297-0.php

http://www.obiektywni.pl/czytelnia/artykul-297-0.php


a 2007?

żeby do zamieszek doszło? :)

he he he

ale jakby co, to mam jeszcze nie dziabnięty bilet krakowskiej komunikacj miejskiej :)

jakby co emzet... to jestes mi winien plener :P :)

chocbym nie wiem jak bardzo cie lubil to nigdy tego nie zapomne :D

spadam bo o 5 wstaje do work :D

nie narzekaj. przynajmniej się na śniadanie załapałeś.

ech... to była impreza :D

watek umarl. ok

analizując atmosferę jaka ostatnio panuje na Ob obawiam się że trzeba by wzywać policję żeby zabezpieczała imprezę ZBIOROWĄ jako imprezę podwyższonego ryzyka :))))

Andres: to nie zauważyłeś, że ludzie 'w realu' zachowują się zupełnie inaczej?... ;-) Bezpośredni kontakt łagodzi obyczaje, przynajmniej z moich doświadczeń tak wynika... ale na wszelki wypadek jakaś ochrona byłby niezbędna... ;)))

Fajnie bylo :)
W tym roku cisza. Moze za rok przy lepszych nastrojach cos sie odbedzie?

Trochę jestem rozczarowany. Prawdę mówiąc bardzo na to spotkanie liczyłem.

W sumie wernisaż Ozy w tym roku spełnił podobną rolę więc jest i tak całkiem OK :))

wlasnie ;)

Oza, a kiedy do nas zawitasz?

Andres - przypomnialo mi sie wlasnie jak Cie nie poznalam haha, jestes juz bogaty?? :)))

jpk bede w warszawie 18stego grudnia;))) mozemy zorganizowac jakies spotkano w wiekszym gronie:)

A do kiedy?

No, obowiązkowo!... 18ty - to chyba wtorek, nasz regularny dzień na Hożej... ale jeżeli nie uda Ci się dotrzeć, to będziemy kombinować z innym dniem, chętni się zawsze znajdą... a sporo się u nas dzieje ciekawych rzeczy ostation, więc będzie co opowiadać!... :-D

jpk mysle ze do piatku, czekam az mama zjedzie ze szklarskiej i razem jedziemy do gdyni na swieta;))) wiec mam trzy dni wolne w wawie;))

OK, to balujemy... :-)

cool ;/

Oza :)))))) pewnie że tak.. poślubiłem Czekoludka a sama wiesz jaki to skarb:)))

no i znow spotkanie bezemnie :(