Podsumowując - warto było jechać i zobaczyć po raz pierwszy takie coś na oczy ...
Stoisko Nikona było bdb. Można było wypróbować Nikona D200 w połączeniu z Nikkorem 18-200 oraz [ bije się teraz w głowe że go nie założyłem ] Nikkorem 105 mm f/2.8 o skali odwzorowania 1:1 ...
Stoisko Olympusa również na duży plus - miłe panie były do usług a ja wreszcie w spokoju pobawiłem się Olympusem E330 [ wyśmienite lustro ! ] ...
Dodam że paniom z Olympusa prawie wypadły oczy gdy zobaczyły mój " profesional home made macro raynox msn-200 " z najlepszym dyfuzorem na świecie ;p
W porządku był również foto-tip - gdzie były przeróżne konwertery i filtry do wypróbowania [ oczywiście Nawrot zapomniał redukcji by przetestować DCR-250 ;p ]
Natomiast na wielki minus oceniam stoisko Canona - wszystko za szybą, nie do wypróbowania ...
Jeżeli ktoś dotrwał do tego momentu to mam nadzieję że ta mała relacja się choć troszkę podobała ;)
no asot.... sgratulacje :) lepiej opowiedziec nie mogles... brakuje jeszcze foty tej mapki :) Ta mina przy E330 całkiem niezła (wybaczam ukazanie mojego wizerunku publicznie :))
Można jedynie dodać, że do zwiedzenia wszystkiego spokojnie i pomyślenia o wszystkim, tak żeby pozniej czegoś nie żałować potrzeba więcej niż 3 godziny :] No i jeszcze to, że zdjęcia z targów, które bardzo podobały się panom policjantom uratowały mnie przed 100zł mandatem :)