/ Olympus SP500-UZ kontra Fuji S5600

Witam,

Mam nadzieje ze nikt mnie nie zje na samym poczatku :P

Sporo czytalem w internecie na temat obu aparatow, i nie moge podjac decyzji na ktory sie zdecydowac (w gre wchodzi zakup do 1000 zl). Dopiero zaczynam z fotografowaniem, a recenzje sa obiecujace - glownie chcialbym zajac sie fotografia zwierzat, plenerow.

Z gory dzieki za konkretne opinie

Podbijam temat (coraz bardziej sklaniam sie do Fuji)

Czy ktos mi pomoze ?

Moze chodzilo o chomiczki i kotki :)

Racja - ale z drugiej strony jak patrze co maly1977 wyciska z Fuji Finepix 2800 :)))

hobbes warto zwrocic uwage na tresc tematu. Chodzi mi o prosta odpowiedz. Nie kupie sprzetu za 3000 wiec wybralem 2 najlepsze i mam problem z wyborem, niestety pomocy nie uzyskalem. Jezeli masz dosc nowych userow poprostu przejdz obok...

Moze ja w czyms pomoge? Kiedys uzywalem Olympsua SP-500 ... nie jest to zly aparat :P bardzo go sobie cenie!

ja mam olympusa i jakos sie sprawdza nie naarzekam ale wiadomo chciałbym lepszy aparacik

bawilem sie troche wspomnianym fuji s5600, uwazam ze jest warty kazdej zlotowki wydanej na niego..., przy czym na powazne focenie zwierzyny, to jednak za slaby sprzecik, niemniej jednak bardzo dobrze radzi sobie po przyczepieniu soczewki z tematyka macro, zobacz sobie folio Calme albo Norberta, oni uzywaja poprzednika czyli s5500

Racja - poprzednik czyli S5500 wg mnie w tej klasie cenowej naprawde sobie daje rade - pelny manual, z ktorego przy pewnej dozie cierpliwosci :) daje sie wykrzesac to i owo zwlaszcza jesli robi sie zdjecia w RAW - spokojnie moge polecic :)

Nie mozna tak bylo od razu ? ;)

Mankament, na ktory cierpie troche w fuji teraz to niestety slaby szeroki kat - 37mm dla pelnej klatki - takze jesli bedziesz walczyl z pejzazami to niestety skladanie sie szykuje aby uzyskac szersza perspektywe - nie wiem jak jest w s5600 ale w s5500 manualny nastaw ostrosci to istna groteska - raz, ze robi sie go kombinacja 2 przyciskow (b malo wygodnie dobrana) to i kiepsko sie sprawdza
Z innych rzeczy to slyszalem, ze w s5600 nie mozna regulowac mocy blysku lampy ? jesli tak to powazny manakament w makro dla mnie by byl'
No i ISO - tez nie mialem w lapkach tego nowego modelu ale u mnie mowie Ci szczerze tylko 64 sporadycznie 100 - reszta MZ nieakceptowalna - no ale wiadomo to nie lustro i cudow nie bedzie w tej klasie cenowej poza tym wiekszych zastrzezen nie mam :)

Kupiłem Fuji S5600 i wart jest każdej złotówki na niego wydanej. O ręcznym ustawianiu ostrości zapomnij, Calme ma racje jest tragiczne, jeżeli chodzi o ISO to nawet na 800 daje się robić ( w tym modelu jest nowa matryca ). Tu masz kilka przykładów zdjęć robionych Fuji S5600, portrecik wróbla był właśnie robiony na ISO 800 ...........
http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-36958.php
http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-38669.php
http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-33172.php
http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-34939.php
http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-36154.php

Dzieki fotografix, tym postem przekonales mnie chyba juz ostatecznie do tego modelu. Jak na moja wiedze i mozliwosci, wystarczy mi w zupelnosci... (rymy przypadkowe :P )