/ Wasz sprzęt

a ja mam Skodę Felicję 1.3 MPI,
oj to chyba nie to forum...

i robię z niej zdjęcia

ja mam kieva, ale zepsuty
a na poważnie to stać mnie było tylko na Lumixa FZ30, Kieddddddyyyyyą sobie kupie Nikona D200

Jak na razie Canon S2 IS... i tyle. Niedawno dosztukowalem do tego statyw. Na razie nie zanosi sie na to, zeby cokolwiek sie w tym wzgledzie zmienilo.

a ja kodak easyshare (full automatic) za całe 400 plnzł :) lekki , poręczny , i NIC nie trzeba ustawiać :)

A ja mam Canona EOS 3000v + szklo canon 28-90mm f 4.0-5.6, do tego polarek i statyw.

a ja muszę sprzedać swój, ktoś chętny??? http://www.allegro.pl/item89304074_kijew_19_obiektywy_nikona_.html

Dodam do mojej wypowiedzi i ja sprostuje:

Sigma 70-300 f4-5.6 DG Makro w drodze, juz jedzie do mnie ;)

Anton - chetnie popatrze na fotki z tego szkielka bo mam go w planach jako tele do D50 :) Gratuluje zakupu !

10d; 50/1,8; 85/1,8; 580ex; jakis softbox i pare innych pierdol

Olympus E-1
Zuiko 14-54 f 2,8 -3,5
Filtry Marumi WPC
Lampa FL-36 i stary metz za 50 zł z komisu + parasolka i blenda.
Duzo białego kartonu ;-D

Tylko tyle, efekty widoczne w portfolio.

PS. Wcześniej canon G5 + Canon Eos 30 i 28-105 F 3,5-4,5 i mój ulubiony, za którym tęsknie codzień obiektyw 85 f 1,8, jak ja uwielbiałem to szkło, jeszcze wczesniej Canon 300 i kilka szkieł, a jeszcze wczesniej Canon 500N z kitem, a jeszcze wcześniej Samsung "małpa", ajeszcze wcześniej Yasica, a jeszcze wcześniej ... kto by tam pamietał.

Jeszcze niedawno Z3 ,teraz trabancik tzn. EOS 300d .Na razie tylko z kitem

Kwestia ekonomi - kto nie zarabia dobrze na fotografi z fotografowania cyfrą ma same oszczędności. Ja robię zdjęcia dla przyjemności, sprzedaję cos okazjonalnie i za groszę an ogół, zrobienie 10 000 zdjęc rocznie na analogu kosztuje i to słono, zrobienie DSLR 10 000 zdjęć kosztuje w zasadzie tyle ile prądu zuzyjesz na ładowanie baterii. Odbitki są w zasadzie w podobnej cenie.

ja się staram analogowym;) gdy trzeba myśleć o każdej zmarnowanej klatce to się człowiek bardziej stara.

Światło, obiekt fotografowany, aparat, operator aparatu :)

Maniaszewska - wiesz ja się tak samo staram "Syfrą" tylko mniej mnie to kosztuje niz wcześniej i zdjęć robie dokładnie tyle ile wcześniej analogiem.

Magus mnie nie raczej by bylo nie stać na dobrą lustrzankę cyfrowy. plus chocby takie zuiko jak twoje (ktore fajne są, coś o tym wiem;))

Ja nie w tym sensie pisałem, chodzi mi jedynie o to, że robienie "syfra" nie każdego "odmóżdża". Życzę Ci takiego sprzętu o jakim marzysz.

A ja chętnie pouczyłbym się na analogu, bo nie miałem jak do tej pory takiej przyjemności. Niestety, ekonomia górą i pewnie nieprędko będę miał okazję. Swoją drogą, mylę się podejrzewając, że fotografia analogowa trąci "górną półką" (w sensie jak najbardziej pozytywnym oczywiście)?

Fotografia analogowa IMHO nie ma nic do górnej półki, każdy prfoi robi tym czym mu wygodnie moszesz sobie kupic "Huskiego" w śrdnim "ubranku" z 39 milionamipixeli i masz górna półke w cyfrze.

Co do uczenia się analogu to najlepiej wykorzystywania "szopa" nauczyła mnie ... praca w ciemni ;-D

Lolo zgadzam się z tobą co do trudności jakie sprawia cyfra w ostrym świetle, ale fotografowanie w Rawi (przynajmniej w E-1) powoduje, że nie mam z tym problemów tak jak i z przewidywalnoscią ekspozycji i potrzebnej korekty. nie wiem jak dokładnie jest w D70 bo nim bawiłem się zaledwie dwa dni a to za mało bym mógł wydac negatywna opinie o tym jak naświetla, jednak jako, że mam minimalną czułość ISO 200 jest bardziej predestynowany do posiadania problemów w światłach. Kolory i głebia to tez w dużej mierze zalezy od aparatu syfrowego, ale ogólnie juz IMHO dorównuje analogom patrząc na średnią, do Velvi jeszcze trochę brakuje, ale nie ma co marudzic plusów jest zdecydowanie więcej niz minusów.

proponowałabym ten wątek pociągnąć dalej w innym temacie :) szczególnie ta część z filmami w lodówce mnie zaciekawia ;)

Lodówka to norma, ja miałem w swojej filmy we freshBoxie ;-D
Na zagranicznych ciepłych wyjazdach nawet powierzałem moje filmy innym do lodówek jak nie miałem akurat lodówki w pokoju.
Ale ogólnie "lodówkowanie" jest prawiekonieczne przy długim przechowywaniu jedynie.

to wiem, wiem. mnie bardziej interesowało CO (z filmów) przechowujecie w lodówkach :) chyba założę o tym wątek

puszki: Pentacon six tl, zenit-e, f90x (z gripem), d50
szkła: 80/2.8 psix, 58/2 m42, 28-80/3.5-5.6, 18-55/3.5-5.6 dx, 70-300/4-5.6

i w sumie tylko z analogiem biegam ostatnio, cyfra tak na zapas jak sie skonczy klisza.

Lodowka pusta, kupuje, robie, ciemnia, papier i do segregatora.

Nikon D70, ale tylko z manualnymi obiektywami (stare szkła nieraz kilkudziesięcioletnie) , CS1