| | |
Pomóżcie z wyborem cyfrówki ;) |
gabrysz 2006-08-03 18:51:25 | | | Canon S2 a jak masz kase to kup S3 i ucz się fotografi. Pozdrawiam |
_M 2006-08-03 18:52:56 | | | Jak chcesz się uczyć fotografii kup zenita ;)
-M |
vodek4791 2006-08-03 19:35:56 | | | M ma racje, zenit albo jakas manualna practica |
barteq 2006-08-03 19:45:44 | | | cokolwiek manualnego! przecież nie musi być zenit czy praktica, może być nikon, canon, minolta, pentax... wybór manualnych analogów jest duży ;) |
vodek4791 2006-08-03 19:47:13 | | | ale zenit jest dobry do samoobrony ;-) |
hofman1989 2006-08-03 19:48:42 | | | heh to prawie ja tak zrobilem tylko ze na odwrot najpierw jakis dziwny cyfrak heh a potem zenita ;) i jest fajnie. |
barteq 2006-08-03 20:28:38 | | | vodek: tylko stare modele ;) |
pietro77 2006-08-03 20:38:27 | | | szczerze to nie wiem, czy faktycznie manualem lepiej się uczyć, u mnie było na odwrót...
pozdrawiam |
barteq 2006-08-03 20:46:41 | | | teraz to dzieciak zaczyna od cyfraka, trzaska ile wlezie bez zastanowienia i ewentualnie gdy jakoś tam go bardziej zainteresuje fotografia zaczyna myśleć o bardziej wymagającym sprzęcie i może analogu.
kiedyś było inaczej, zaczynało się od analoga i człowiek bardziej szanował każdą klatkę bo wiedział, że każdy nieudany kadr to zmarnowane grosze.
analog zobowiązuje do maksymalnej koncetracji nad całym zdjęciem, albo się uda albo nie i nie będzie można poprawić. |
pietro77 2006-08-03 20:52:45 | | | miałem analoga i pstrykałem fotki, niby chciałem się coś nauczyć, ale jakoś nigdy nie mogłem się skupić, żeby spisywać parametry zdjęcia, potem robić odbitki, porównywać itd.
przy cyfrze widzisz efekty od razu, możesz korygować natychmiast, widzisz gdzie robisz błąd itd jest ciągłość między zrobionym zdjęciem a wnioskami z niego wyciągniętymi. Wcale nie musi być tak, że przy cyfrze się idzie na ilość...
teraz kupiłem z ciekawiści Praktikę, zobaczymy jak mi pójdzie ;-)
pozdrawiam |
_M 2006-08-03 20:56:18 | | | dla mnie demagogia ;)
Nie spisywałem ustawień, po prostu pamiętałem, mniej więcej.
Za to dałem kiedyś ośmiolatce do ręki manualnego analoga, powiedziałem krótko co do czego i poszliśmy fotografować stare budynki. Okazało się, że zrobiła świetne zdjęcia, które nadawały by się nawet do wystawienia i mało kto uwierzyłby w wiek i amatorstwo autorki. Ba, robiliśmy nawet odbitki w ciemni.
Po miesiącu, gdy już prawie zebraliśmy się na kolejną fotowyprawę dostała cyfrę, zaczęła robić zdjęcie za zdjęciem i zapał uciekł.
-M |
pietro77 2006-08-03 20:58:40 | | | heh demagogia tu i tam ;-P
pozdrawiam |
Bernard 2006-08-03 22:41:11 | | | -M, bo cyfra jest dla tych, ktorzy zdazyli pokochac fotografie, ktorzy kazda "klatke" na karcie licza jak klatke w analogu i nie wala siedmiu z rzedu, tylko jedna - wlasnie na zasadzie "albo sie uda, albo nie". Takie jest moje zdanie. Fakt, zaczynalem od cyfrowej Minolty Z10, ktora na szczescie szlag trafil (a dokladniej, spadla z szafki dwumetrowej), ale teraz coraz czesciej mysle o analogu.
Jesli jednak chodzi o kogos, kto nie zdazyl sie w tym zakochac (w fotografii), cyfrowy kompakt jest najlepszym rozwiazaniem (byle nie za drogi). Jak sie wciagnie to i tak pojdzie dalej, a jak odpadnie... coz, bedzie sie cieszyl, ze ma fajny aparat na imprezy ;) |
_M 2006-08-03 22:58:35 | | | |
Bernard 2006-08-03 23:02:28 | | | Tak sobie po prostu przeanalizowalem to zjawisko od chwili, w ktorej wzialem cyfre do reki. Co prawda, nie w kazdym przypadku musi sie to sprawdzic, ale wydaje mi sie, ze ogolnie dziala to wlasnie w podobny sposob. Fotografia fascynuje, w pewnym momencie przestaje cieszyc sama kompozycja i nacisniecie spustu i czlowiek zaczyna pragnac czegos wiecej, wiekszych mozliwosci ingerowania w zdjecie. Tak, cyfra ma programy graficzne, ale to nie jest to samo. Mi osobiscie marzy sie wystarczajaco duza ilosc czasu, zebym mogl zapoznac sie z ciemnia i rzeczywistym, a nie wirtualnym procesem powstawania fotografii. |
barteq 2006-08-03 23:19:43 | | | Bern ja się zgadzam z Tobą. Napisałem o czymśpodobnym ale oczywiście w dużym uproszczeniu ("ewentualnie gdy jakoś tam go bardziej zainteresuje fotografia zaczyna myśleć o bardziej wymagającym sprzęcie i może analogu.")
Ja akurat zaczynałem od analoga, cały czas mi towarzyszy a teraz kupuję właśnie kolejnego ;D |
cyfrak 2006-08-04 21:57:43 | | | AndrzejK - 3 lata temu wybrałem, bo moje imię było zarezerwowane, ale to było na innym portalu, a przyzwyczjenie robi swoje. A czemu pytasz? |
| |