| | |
Konwersja kolor -> b&w z symulacją filtru barwnego. |
stz 2006-07-25 22:24:44 | | | Witam.
Popełniłem coś w rodzaju poradnika, na temat jw. do lektury którego niniejszym zapraszam. Jednocześnie z góry przepraszam wszystkich bardziej doświadczonych czytelników, za "łopatologię" całego tego opracowania. Jest to tekst napisany przez początkującego dla początkujących. Mam znajomych, którzy robią naprawdę świetne foty, a o wielu tego typu sprawach nie mają zielonego pojęcia :-) Skoro więc sam się juz "naumiałem", próbuję podzielić się tym z innymi.
Tak czy owak, życzę miłej lektury.
http://www.stz.netstrefa.com.pl/poradniki/filtry/symulacja_dzialania_filtrow.html
|
Calme 2006-07-25 22:27:04 | | | Witam - dobra robota i godna nasladowania ! Biore sie za lekture :) |
stz 2006-07-25 22:31:09 | | | Dzięki za pochwały, ale może zaczekaj, aż przeczytasz .... Bo potem głupio bedzie odwołać ;-) |
Calme 2006-07-25 22:32:02 | | | Z tego co widze duzo pracy wsadziles a juz jestem w 1/3 i sie podoba |
bartpat 2006-07-25 22:32:40 | | | Całkiem fajny poradnik - przykład z grafitti bardzo trafnie dobrany i obrazowy, natoamiast przykłady rzeczywistych zdjęc trochę słabe, choć pokazują istotę :) |
stz 2006-07-25 22:37:05 | | | bartpat - chciałem pokazać, że to faktycznie działa, a nie tylko na grafikach, które można spreparować. No a dobrać takie foto, zeby było kawę na ławę widać, nie jest łatwo (nawiasem mówiąc ten napis też konwertowałem, mikserem ... nie ma tu oszustwa ;-) |
lonely_wolf 2006-07-25 22:53:17 | | | bardzo dobre
swietny pomysl i dobra realizacja |
stz 2006-07-25 22:58:58 | | | Dzięki :-) To w takim razie zdradzę, że mam jeszcze parę tematów. Będę je po trochu realizował i tu podrzucał. Następne będzie prawdopodobnie programowe dorabianie efektu głębi ostrości. Coś dla "kompaktowców" jednym słowem ... :-) |
Calme 2006-07-25 22:59:30 | | | :) o prosze w sam raz dla mnie :) |
bartpat 2006-07-25 22:59:54 | | | @stz: spoko, i tak jestem pełen uznania za wkład i podzielenie się z innymi - nie każdy tak sam od siebie takie poradniki robi i to bezinteresownie :) A co do przykładowych zdjęć - piszesz np. o niebie, o kwiatach, więc może jakąś fotkę z ciekawym, chmurnym niebem, z jakimiś kwiatami na pierwszym planie? Nie musi to być nie wiadomo jaka cudna fota, ale żeby było widać co i jak w "zwykłej" sytuacji zdjęciowej. Tak sobie myślę, że skoro to poradnik dla początkujących, to początkujący zazwyczaj zaczynają od takich "widoczków" chyba, nie? :) Fotki, które pokazałeś mają mało niebieskiego, wiec nie widać dokładnie jak to jest, że zielone rozjaśnia zielone, czerwone rozjaśnia czerwone, a pomarańczowe/czerwone przyciemnia niebieskie - dla laika może to być zbyt trudne :) Piszę to z własnego doświadczenia - sam kiedyś jak ktoś mówił mi o filtrach barwnych, to nie wiedziałem co on do mnie mówi, bo "przecież czarno-białe, to czarno-białe, odcienie szarości i juz" :P Wbrew pozorom wyobrażenie sobie "skali szarości w kolorach" nie jest takie proste... |
stz 2006-07-25 23:06:36 | | | :-) bartpat - ok. juz kumam :-) Szukałem najbardziej ewidentnego efektu, a tu było wyraźnie widać, że te "kapelusze" raz są ciemne, a raz jasne. Ale faktycznie, przykład jest "wydumany". A najlepiej byłoby dać po prostu jeszcze jakieś foto inne, w dwóch wersjach. I chyba tak właśnie zrobie, ale to za parę dni dopiero ... |
stassad 2006-07-26 01:48:15 | | | Dobra robot. Krótko napisałem, bo śpiący jestem okrotnie. |
stz 2006-07-26 08:53:01 | | | Wczoraj napisałem, że planuję się zająć tematem "dorabiania" głębi ostrości na fotkach robionych kompaktami. Myślałem potem trochę nad tym tematem i - szczerze mówiąc - mam mały problem. Bo wydaje mi się, że zacząć by trzeba było od jakiejś powtórki z optyki dla fotografów: jak powstaje obraz, co to jest głębia ostrosci i skąd się bierze (jakieś krążki rozproszenia i te sprawy ...), czemu w kompaktach jest taka duża i dlaczego to przeszkadza (pamiętam, że w młodosci uważałem dużą głębię za wielkie dobrodziejstwo ;-) ). A na czym polega mój problem? A no na tym, że niechciałbym żeby wyszło, że się tu wymądrzam, i - na przykład - zaśmiecam forum rzeczami zbędnymi albo powszechnie znanymi. Jak już wspomniałem wcześniej, mam przyjaciół, zdolnych fotografów, którzy w tych sprawch czują sie kompletnie zagubieni. Ale inni moga uważać, że szkoda na to zachodu.
No więc mała ankieta: napiszcie proszę, czy takie opracowanie uważacie za przydatne, czy nie. "Vox populi - vox dei" :-)) Jak wypadnie negatywnie, to zakładam, ze wszyscy to wiedzą i zabieram sie od razu za praktykę :-))) |
| |