falling_star 2007-12-13 12:54:04

Ines, dzięki za wartościowe wskazówki, będe o nich pamiętała.
o GO wiem, ale przy f rzędu 4.5 jest juz jaka jest.... pewnie przy czyms jaśniejszym też byłoby inaczej(choć pewnie ktoś znający się na rzeczy i z tym by sobie poradził więc to średnie usprawiedliwienie dla mnie, ot po prostu kolejne cenne doświadczenie), no ale z kitowym szkłem trzeba sobie jakoś radzić, dlatego znając ograniczenia wykorzystałam zastane warunki i ograniczenia po to, by pójść w kierunku czegoś z pogranicza grafiki już na poziomie obróbki(nie wiem na ile udanie, ale to już do oceny oględających:).
To o punkcie patrzenia na obiekt wezmę sobie do serca i wykorzystam przy kolejnych zdjęciach:)

Dziękuję i pozdrawiam :)

Iness 2007-12-13 12:29:40

Mi zaś drogi przedmówco ta fotka kojarzy się z moim debiutem na onephoto. Ale jakże bardzo mi się kojarzy! I nawet nie mogę podać linku bo ostatnio trochę tam pozamiatałam. Dlaczego mi się tak kojarzy? Bo moje pierwsze zdjęcie opublikowane na oph było w identycznej konwencji - jesienny czerwony listek okryty szronem i wszystko na krajobrazowej głębii ostrości wśród traw, pokrytych szronem i lekką warstwą pierwszego śniegu. Temat bardzo wdzięczny. Bo szron uszlachetnia - pewnie dlatego nawet tytuł prawie identyczny nadaliśmy :)

Mi się taka fotka kojarzy z Bożym Narodzeniem i srebrzonymi gałązkami. Skojarzenie miłe i wywołujące pozytywne emocje. Ale to pewnie przez te kolędy w radio. Jeszcze miesiąc temu kojarzyłoby mi się z zaduszkami - czyli ze smutkiem i zadumą.

I sedno sprawy: to nie jest dobra fotka. Z czasem dowiesz się co to jest głębia ostrości i prawdopodobnie dowiesz się że Twój aparat "tego nie robi" bo jest automatyczną mydelniczką z funkcją fotografowania. Kiedy dowiesz się czym jest głębia ostrości i że służy do wyodrębniania tematu fotografii z tła. Dowiesz się też o tym, że wybrałeś zły punkt patrzenia na obiekt - bo nawet aparat z możliwością manualnego ustawienia przesłony czy z programem tematycznym makro - sam sobie z tym wyodrębnianiem nie poradzi gdy stoisz nad obiektem i fotografujesz prostopadle w dół. Zauważysz wtedy bałagan w kadrze - i to, że trawy konkurują tu z listkiem, zamiast stanowić dla niego dobre, naturalne tło. Dowiesz się, że graficznie dobrze poradziłeś sobie z obróbką bo wyszedł prawie linoryt dzięki mocnym kontrastom. I dowiesz się, że można to wszystko zrobić lepiej... bardziej malarsko i czytelnie.

Skąd wiem, że się dowiesz? Ja się dowiedziałam - bo chciałam się dowiedzieć, a zaczynałam w identyczny sposób - więc dlaczego Ty miałbyś się nie dowiedzieć?

Powodzenia

wowa 2007-12-13 10:07:06

Witam!
Podążając za nowym trendem, który zmienia kk w blogi, sekretne pamiętniki i zbiory najbardziej osobistych refleksji, nie będę pisał o zdjęciu jako takim, a o tym z czym mi się kojarzy...
Fotografia przypomina mi dzień Wszystkich Świętych i plastikowe lampiony wykonane tak, by miały wyglądać jak z kutego żelaza, ale - niestety - nie wyglądają. To z kolei kojarzy mi się z pewnym kowalem prawie artystycznym spod Żywca, który malował zardzewiałe żelastwo czarną farbą i świąteczno-srebrnym sprajem nadawał im szlachetnej patyny. Ten spraj jak żywo wiąże się z graffiti, ale te jest zazwyczaj bardziej kolorowe, więc moje myśli w te pędy biegną ku wspomnieniom z wakacji na Helu, kiedy to wróbelek zaplątał się w suszące się sieci. Został szczęśliwie wyplątany mocnym dłońmi rybaka nawykłego do jakże ciężkiej pracy na morzu i do tabaki. A a propos sieci to jawi mi się przed oczami dzielny gladiator walczący na arenie Coloseum. A Coloseum - to Rzym, więc absolutnie i koniecznie Alberto Moravia i doskonale zarysowane przez niego postaci kobiet południa Europy. Wspominając zaś o Europie, trudno nie zauważyć tendencji do makdonaldyzacji krajów wschodniej części kontynentu, gdzie ciągle jeszcze prawa człowieka są traktowane marginalnie... I w ten sposób doszliśmy płynnie do "Przemijania na mrozie", zdjęcia, które jest... Nie, nie - to nie ma znaczenia, jakie jest zdjęcie. Ważne jest to, że się nad nim zatrzymałem i głęboko zamyśliłem. Za co Autora bardzo serdecznie przepraszam.
Życzę powodzenia i pozdrawiam!

niunio73 2007-12-15 12:19:32 | ocena = brak oceny

o zesz tak sie zaczytalem w krytyke ines ze przez pomylke wcisnalem - :(

UncleTom 2007-12-13 13:22:11 | ocena = brak oceny

Autorko: absolutnie nie neguję wartości ani Twoich poszukiwań, ani tym bardziej fascynacji tym tematem... dlatego bardzo chętnie przyznałem, że 'w tym coś jest'; żeby nie być gołosłownym: poza wszelkimi możliwymi skojarzeniami, czysto wizualnie spodobał mi się styl 'srebrzystej grafiki' a może metaloplastyki, bo trochę tak to wyszło... :-) Pozdrawiam serdecznie.

falling_star 2007-12-13 13:15:51 | ocena = brak oceny

UncleTom: masz racje, to pewien "wypadek przy pracy" hm....a może bardziej próba czegos innego.... poszerzenia horyzontów. Widać bardziej odnajduję się w foceniu czegoś większego. I bardziej poszło też w emocjonalne podejście do tematu (w końcu wywołanie pewnych emocji to tez "coś") niz w artystyczne/techniczne. Na swój sposób mi się ono podobało i osiągnęło to co było zamierzone(inaczej bym go tu nie umieszczała), a że przy okazji wyszły wpadki co do wykonania od strony technicznej- to też plus, bo teraz chociaz dowiedziałam się na co zwracac uwagę przy tego typu zdjęciach, więc nie jest źle :)

Iness 2007-12-13 13:11:02 | ocena = brak oceny

Ja jestem "zawzięta" na liście. Z takiej perspektywy (z lotu ptaka) - sama głębia niewiele pomoże o czym pisałam - bo obiekt "leży" na tle - brakuje odległości dla możliwości rozmycia. Można było fotografować z perspektywy liścia - może wówczas byłaby szansa wyodrębnienia go przez rozmycie tła. Inny - prostszy sposób to podniesienie liścia i znalezienie mu lepszego tła ;D

Jeśli masz KITa - to już szczyt marzeń kogoś początkującego. Ja zaczynałam mydelnicą...

Emwaa - Twoje zdjęcie na prawde tak wyglądało - jak strzelone przez 3 -latka pod nogi. Cytujesz moją krytykę. To ma błąd - walkę trawy z liściem o dominacje. Ale graficznie i znaczeniowo jest o kilka dobrych półek lepsze od Twego. Porównaj je dokładnie...

. .. . ... 2007-12-13 12:48:43 | ocena = brak oceny

mnie sie z sianem pod stol wigilijny kojarzy;)

UncleTom 2007-12-13 12:45:08 | ocena = 2

Sądząc po portfolio, odnoszę wrażenie, że Autorce nie trzeba tłumaczyć podstaw... bardziej skłonny byłbym potraktować to zdjęcie, rzeczywiście nie do końca udane, jako pewnego rodzaju 'wypadek przy pracy', że użyję wyświechtanego określenia ;-))) tym bardziej, że to motyw odmienny od pozostałych w PF. Sam listek - bardzo atrakcyjny w naturze, o tym nie wątpię - ginie, niestety w natłoku innych elementów. Ale że zdjęcie najwidoczniej przywołuje różne skojarzenia u oglądających, to należy mu zapisać na plus :-)

Ciągle jednak nie bardzo pojmuję, jak ten konkretny listek można było wydobyć z tła przy pomocy odpowiednio kontrolowanej GO... ;) Dla mnie całość na 1,5...

Iness 2007-12-13 12:32:40 | ocena = 2

KK

.. . .. .. . 2007-12-13 12:32:33 | ocena = brak oceny

ostatnio cow podobnego wstawilam, z miejsca-1bylo i powiedziane ze pstryk 3 latka. ale mi sie to podoba. falling_star, bardzo.

falling_star 2007-12-13 11:10:59 | ocena = brak oceny

wowa...no no nooo.... aleś się zamyślił...hm...to chyba dobrze? fakt..za dużo się nie dowiedziałam, ale skoro zdjęcie jakies tam myśli przywołuje (i nie kończy się na jednej myśli pod tytułem: gniot czy jakoś tak) to chyba dobrze...(taaa...przynajmniej tak to sobie naiwnie tłumaczę). Muszę przyznac, że cokolwiek miało byc przemycone w tym komentarzu to czyta się miło, bo oprawa słowna znakomita(więc przepraszac absolutnie nie masz za co).
Ale jakbyś w PS doczepił ewentualne uwagi i sugestie co do zdjęcia i wykonania/poprawek też byłoby fajnie bo dopiero zaczynam swoją przygodę z foceniem więc wszystkie konstruktywne wstawki mile widziane.

skimi: przemijanie gdzies pod liściem się skrywa i działa nieprzerwanie....


Pozdrawiam :)

wowa 2007-12-13 10:47:04 | ocena = brak oceny

skimi - to taka próbka, czy nadążam za liderami. Wprawdzie autor niczego nie dowiedział się ode mnie o zdjęciu i guzik go obchodzą moje wakacje nad morzem, ale mogłem użyć nazw, nazwisk i trudnych wyrazów. Nie wiem co znaczy być trendy, ale bardzo bym chciał...

skimi 2007-12-13 10:35:08 | ocena = 2

wowa - też się zatrzymałem i nawet wzruszyłem nieco przy wróbelku. I teraz mi go bardzo na zdjęciu brakuje ;) Mam jednak nadzieję, że nie musisz być trendy.
Co do zdjęcia to mróz widzę, a przemijanie pewnie przeminęło zanim tu trafiłem - no trudno. Ładna forma graficzna sprawnie pokazana.

wowa 2007-12-13 10:07:28 | ocena = brak oceny

Głębokie przemyślenia w KK.

legion 2007-12-13 02:14:52 | ocena = 1

arieltiamson 2007-12-13 01:06:34 | ocena = brak oceny

Swietny efekt koncowy