fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
Loginfotografia cyfrowa
fotografia cyfrowaHasłofotografia cyfrowa
fotografia cyfrowafotografia cyfrowaZapamiętajfotografia cyfrowa
fotografia cyfrowafotografia cyfrowafotografia cyfrowafotografia cyfrowafotografia cyfrowafotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
Przeglądaj zdjęciapoprzedniefotografia cyfrowaAktyfotografia cyfrowanastępnefotografia cyfrowapoprzedniefotografia cyfrowaAutorafotografia cyfrowanastępnefotografia cyfrowapoprzedniefotografia cyfrowaWszystkiefotografia cyfrowanastępne
fotografia cyfrowa
frogilla / Agnes
fotografia cyfrowa
zdjęcie
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
Fotografia stanowi własność autora. Kopiowanie i rozpowszechnianie fotografii bez jego zgody jest zabronione.
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
Szczegóły zdjęcia
fotografia cyfrowa
Autor:frogilla
Tytuł:Agnes
Data publikacji:2008-11-03 20:14:46
Liczba wyświetleń:1191
Ocena średnia:1.8
Liczba punktów:9
Liczba poleceń:0
Liczba komentarzy
i krytyk :
16
Kategoria:Akty
Aparat:

Rodzaj fotografii:Fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowafotografia cyfrowafotografia cyfrowa
Komentarz autora
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowafotografia cyfrowafotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
Konstruktywna krytyka
bg
Pamiętaj. Krytyka to nie to samo co komentarze. Krytykując fotografię, powinieneś podać wskazówki, dzięki którym autor ma szanse ulepszyć swój warsztat. Za wartościową krytykę możesz zarobić dodatkowe punkty i powiększyć swój limit. Za każdą pozytywną ocenę dostajesz 1 punkt a przy krytyce pojawia się ikona plusa plus. Co więcej, jeśli Twoja krytyka jest jedną z trzech pierwszych pod zdjęciem, pozytywna ocena użytkownika oznacza dla Ciebie aż 3 punkty. Minus minus oznacza, że oceniający uznał krytykę za mało wartościową, za taką ocenę otrzymasz zero punktów. Nie należy jednaka stawiać znaku minus przy dobrych krytykach, z którymi po prostu się nie zgadzamy. Po kliknięciu na ikonki plusa lub minusa pojawi się okno z informacjami o oceniających krytykę. Więcej na temat konstruktywnej krytyki w FAQ.

Swoją opinię, czy zdjęcie ci się podoba lub nie i wszelkie inne uwagi zamieść w komentarzach.
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
Zaloguj się aby dodać krytykę.
fotografia cyfrowa
Komentarze & oceny
bg
fotografia cyfrowa
Możesz ocenić zdjęcie wg poniższej skali lub skomentować zdjęcie nie przyznając oceny.

-1 - Fatalna fotografia. Nie nadaje się do publikowania i powinna stąd zniknąć. Nie niesie żadnych walorów artystycznych ani technicznych. Autor wykazał się zupełnym brakiem samokrytycyzmu.
0 - Słabe, autor usiłował coś powiedzieć, ale nie za bardzo mu to wyszło.
+1 - Może być. Można powiedzieć, że w tej fotografii jest coś co zasługuje na uznanie.
+2 - Niezła fotografia. Wyróżnia się spośród innych. Przemyślana i ciekawa pod względem artystycznym. Technicznie też dobra.
+3 - Podoba mi się. Jest to fotografia, którą ogląda się z przyjemnością. Widać solidny warsztat techniczny i zmysł artystyczny autora.
+4 - Bardzo dobra fotografia. Zasłużyłaby na maksymalną ocenę, gdyby nie...
+5 - Doskonałe. Według mnie perfekcyjne dopracowanie w każdym calu. Nie zmieniałbym już niczego.

Przyznanie oceny -1 lub +5 wymaga napisania komentarza składającego się z co najmniej 10 słów.
fotografia cyfrowa
MADNESS 2008-11-05 10:34:49 | ocena = 3
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
Tymotek 2008-11-04 17:36:24 | ocena = 3
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
kaja_ 2008-11-04 15:46:13 | ocena = 0
fotografia cyfrowa
ja nie czytam.. a obrobka baaardzo razi..
fotografia cyfrowa
gaelicus 2008-11-04 15:41:26 | ocena = brak oceny
fotografia cyfrowa
I ja prosze vodka o wybaczenie:))
fotografia cyfrowa
marekmarian 2008-11-04 10:21:39 | ocena = brak oceny
fotografia cyfrowa
e tam... :) wskazałem tylko otwartość istnienie drzwi i ścieżek, dowolnych, niekoniecznie moich (raczej istnienie dowolnych komunikacji) kazdy ma też swoje, ale one mogą istnieć lub nie, ale (jak ktoś napisal ostatnio) wymagają istnienia permamentnej DOBREJ WOLI.
Nie mam pojęcia które z nich są moje (poza tym odwróceniem twarzy - to mój odbiór)
Tak jak napisałem na koncu. Albo wchodzisz (w jakikolwiek kod, który można odnaleźć dla siebie lub wziąć od autora przekazu) albo idziesz swoja drogą bez popychania innych. Tak odbieram tu fotografię.
Uff, mam nadzieje ze sie zmiescilem kolo 200 znakow :) (przepraszam za poprzednie rozwlekłości)
fotografia cyfrowa
jajacek 2008-11-04 08:38:04 | ocena = 3
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
vodek4791 2008-11-04 00:51:30 | ocena = brak oceny
fotografia cyfrowa
MZ powinien byc odgornie ustalony limit znakow na komentarz, powiedzmy 200, jak w SMSie:PPP
fotografia cyfrowa
gaelicus 2008-11-04 00:44:52 | ocena = brak oceny
fotografia cyfrowa
marekmarian, male sprostowanie:jesli uwazasz odbijanie pileczki (tudziez poslugiwanie sie kodem adwersarza ) w celu podjecia z adwersarzem dialogu, to byc moze jade na twoich pleckach:)
Poza tym nieladny to zabieg erystyczny, zarzucac przeciwnikowi brak umiejetnosci wytworzenia wlasnego kodu w dyskusji, podczas gdy ten jedynie umiejetnie wykorzystuje cudzy. Byc moze tworca owego wstydzi sie, iz jego kod niepiekny ma zapaszek...?:)

Trzy sprawy porusze, odpowiadajac na twoj elokwentny wywod (mam nadzieje, ze i tu nie doszukasz sie ironii!), nie chce bowiem autorki doprowadzac do rozpaczy faktem, ze sobie dwoch nocnych markow dyskusje ucina pod jej zdjeciem...

Po pierwsze: bardzo ladnie opisales warstwe wizualna fotografii, i te jej elementy, ktore do ciebie przemawiaja. Ja jednak odnosze wrazenie, ze opis ten bardziej pasuje do jakiegos twojego marzenia, wyobrazenia moze-o tym, co na tym zdjeciu powinno wystapic, jak te elementy, ktore opisales, powinny w rzeczywistosci sie prezentowac. Bo tak naprawde, posluzyles sie bardzo uniwersalnymi (gdybym byl rzeczywiscie ironicznie nastawiony, rzeklbym: wyswiechtanymi) sformulowaniami, ktore z latwoscia mozna odniesc do kazdego niemal zdjecia pol/nagiej kobiety.Symbolika zlozonych ramion, oslonietych piersi, kwiaty, odwrocony wzrok, przytlumione swiatlo...ech, to przeciez cliche, nie tylko w sztuce, fotografii, ale i w zyciu...tu nie ma sensu probowac jej odczytywac , bo te ziemie zostaly dawno odkryte....mniej wiecej wowczas, gdy powstawaly babilonskie reliefy swiatynne. Sztuka byloby raczej cala te symbolike ubrac w nowe szaty, dostrzec nowe jej oblicza. I ty tez, markumarianie, nie dodales: "JA uwazam, JA widze...". Generalizujesz wiec.

Druga sprawa, wiazaca sie z powyzszym. Otoz wykladasz widziana przez siebie (jak miemam) symbolike elementow skladajacych sie na te fotografie, ale sugerujesz, ze tak wlasnie sie powinno ja odczytywac. Nie dopuszczasz, ze mozna inaczej?Ze na przyklad, ta odwrocona twarz, to wcale nie oznaka niesmialosci, strachu przed probami podporzadkowania czy manipulacja, ale najzwyczajniejszy w swiecie wstyd-np przed obnazeniem sie, pokazaniem w calej naturalnosci, nad identyfikacja, utrata anonimowosci?Tak zwyczajnie, bez wielkich slow...?Ja, naturalnie, takze jestem romantykiem i zazwyczaj spogladam na sprawy w ten "glupkowaty sposob" (dla wielu glupkowaty...). Ale to nie oznacza, ze dam sie nabrac za kazdym razem.
Narzucasz wiec , moze nie jakas jedna interpretacje, ale na pewno sciezke jaka nalezy podazac (jedne drzwi, drugie drzwi...), bo oto ten, ktory z niej zboczy, zasluzy jedynie na miano obszczymurka (pozwol, ze ponownie wykorzystam twoj kod). Jak okreslic markumarianie, takie podejscie...?

I trzeci problem. Nawolujesz o wskazanie autorce wlasciwej, lepszej drogi, sposobow na poprawe tego zdjecia. Uwazasz nawet, ze jest to moim obowiazkiem. Odnosze nawet niejasne wrazenie, ze probujesz mnie podejsc od tylu z garota w dloniach.
Ja jednak wole walke twarza w twarz i odpowiem ci tak: mimo iz nie ma absolutnie takiego obowiazku, to jednak gdyby autorka poprosila mnie o to, powiedzialbym z przyjemnoscia i w miare wlasnych umiejetnosci, jak JA widzialbym ewentualne poprawki, tudziez drugie podejscie do sesji.Oczywiscie bylyby to moze juz inne zdjecia, niekoniecznie zgadzajace sie z wizja autorki...moze nawet by mnie, jak to sie mowi, "wysmiala":) A na pewno wyjasnilbym dokladnie, co mi sie nie podoba, skad ta ocena.
Ale nie zapytala, natomiast goraco podziekowala TOBIE za uwagi. Nie wiem dlaczego, ale przeczucie podpowiada mi, ze gdy uznales uzyte przeze mnie slowo "parodia" za akt agresji i nieuzasadnionego ataku na autorke zdjecia, ona uwierzyla ci i oddala sie w opieke. Coz, zawsze musi byc ten zly policjant, i ten dobry:)

Zapewne nie dojdziemy do porozumienia, i jakkolwiek szanuje oczywiscie twoja opinie, dam ci mala rade " szyderczego obszczymurka":
Zanim zarzucisz komus niecne pobudki, czy chocby okreslone znaczenie uzytej frazy, zapytaj dokladnie, co autor popelnionej frazy mial na mysli. Moze sie bowiem okazac, ze wcale niczego zlego na mysli nie mial. Jedyne, co mial, to inny pryzmat, przez ktory w danej chwili ogladal okreslony wycinek rzeczywistosci...
fotografia cyfrowa
marekmarian 2008-11-04 00:06:53 | ocena = brak oceny
fotografia cyfrowa
:) na moich pleckach jedziesz... :) miej swoje plecki...
tak uważam ze ironizowanie jest dla Ciebie fetyszem przy całej inteligencji jaką posiadasz, mógłbyś dużo więcej wnieść do twórczości ludzi tutaj.
Proszę, podpowiedz mi co wskazałeś autorce tej fotografii, jakie rozwojowe ściezki podsunąłeś, bo i ja chętnie się dowiem i nauczę. Co w Twoim poście do tej fotografii urodziło się twórczo dla niej samej, było przydatne ? Czy też lubisz tak sobie popisać po próżnicy, ale w elokwentnym popisie :)... imho sztuka bycia tutaj polega na tym by coś wnieść do czyjegoś patrzenia na fotografię, ulepszyć... I tego warta jest obecność tutaj autorki tego zdjęcia, a nie Twoich (i moich) popisów...

Może ja pomogę Tobie (autorka mam nadzieję mi wybaczy):

Patrze na niewidoczne oczy i przypominam sobie kilka prywatnych portretów pewnego człowieka, który odwracał twarz ode mnie, unikał zdjęć. Był alkoholikiem z lekką schizofrenią i nie chciał o sobie mówić (ale musiał bo to był jego akces do zdjęć a ja tylko realizowałem czyjś projekt).
Mam też zanajomą, naprawdę prześliczną dziewczynę, nienawidzi wiazania się z facetami, którzy chcą ją w jakikolwiek sposób ubezwłasnowolnić, nie rozumieją jej dzikości i swobody, ale próbują ją uchwycić, wciągnąć w swoj świat swoich zasad. Ona też nie lubi jak robi się jej portrety. Delikatnie ją z tym oswoiłem, ale nadal to trudne. Unika aparatu.
Stąd wiem, że twarz unikająca pokazania się ma swój komunikat, miewa przeróżne ku temu powody.

Światło. Nieładne, wyrywa z mroku czyjąś obecność, czyjś gest unaocznia, choć skacze na boki i nierówno tańczy, to jednak upolowało sobie ofiarę.... I pyta. oczekuje, stoi i chłodno kalkuluje co powie zdybana siostra... i czy powie, bo w sumie nie ma już co opowiadać...

Ramiona. Zamknięte to zazwyczaj brak dostępu, osłona, lub zimno. lub po prostu wstyd, wiele ścieżek.. łatwo przecież zrozumieć każdą z nich. Podobnie jak pozowanie do każdej z nich by coś powiedzieć czego nawet nie musi sie czuć w tej chwili, ale potrzeba pozy jest fizycznym płynem w którym pływa człowiek....

Dłonie, nie chronią, kostki palców na wierzchach dłoni pokazują że dłoń sztywnieje, nie otula, wychodzą żyłki. że gest jest proforma, niekoniecznie chroni, być może mówi tylko, że 'powinno się zasłonić...'

Ale kwiat? Nie pasuje do całości, wciśnięty pomiędzy dwie dojrzale przysypiające piersi, w dzbanku ciepła (choć sytuacja do ciepłych nie należy) chowa się, niby zaakceptowany przez dłonie, jakby tu już był i jeszcze może (!) niech sobie pobędzie... być może jest ale to już końcówka tej relacji, która kiedyś.... między nimi.... zwyczajnie tam pozostał...

Gaeilicus, ścieżek masz bez liku:) możliwości więc też. Kwestia "nie widzę i nie chcę" lub "widzę i nie podoba mi się że tak to mi się opowiada..." albo nawet "estetycznie mi nie odpowiada"

i tu nie chodzi o zrobienie wielkiej literatury z jakiejś ustawionej fotki. Chodzi istnienie drzwi. Jesteś wolnym i świadomym stworzeniem. Możesz w nie wejść i sobie nimi pójść, albo możesz odejść, nie chcąc tej podróży (możesz napisać co warto zrobić byś docenił/uwierzył/zrozumiał co jest za drzwiami). Wybierasz wersję trzecią, obsikujesz drzwi... i jeszcze tych dookoła, którzy zwracają Ci uwagę, że między zdaniami negacja kapie z twoich ust (bo przecież nie słomkowy płyn)....

/Mój sarkazm jest celowy, proszę autorkę o wybaczenie, także za ten nierówny wiwisekcyjny patos wobec fotografii/
fotografia cyfrowa
gaelicus 2008-11-03 22:51:32 | ocena = brak oceny
fotografia cyfrowa
marekmarian-nie zaprzeczysz, ze szacowanie cudzej wrazliwosci (badz stwierdzanie jej braku) jest zajeciem daremnym, tym bardziej, ze nie istnieje aparat mierzacy poziom owej. Nie jestes w stanie w zadnej mierze stwierdzic, ze ja (lub ktokolwiek inny) nie posiadam wrazliwosci, bo to, co prezentujemy w jednej krotkiej wypowiedzi za pomoca medium cyfrowego, nijak sie musi odnosic do stanu rzeczywistego.
Natomiast mozesz stwierdzic, ze w chwili obecnej moj odbior tego zdjecia (lub kazdego dowolnego) bedzie taki,na jaki pozwala moja wrazliwosc w tym wlasnie momencie. Ta wrazliwosc moze przechwycic inne frekwencje za kilka minut, przy innym zdjeciu. Czy naprawde bedziesz chcial za kazdym razem oceniac moj (lub dowolny) ogolny poziom wrazliwosci za pomoca jednego, przypadkowego zdjecia, ktorego odbior TWOJ jest calkowicie rozny...?

Natomiast co do fetyszyzmu ironicznego...zonglujac twoja stylistyka slowna, coz, uwazam ze to tez dosyc odwazne pierdniecie wartosciujace...:)

Owszem, zdarza mi sie czasem podszyc komentarz mniej lub bardziej dyskretna ironia, nie jest jednak moim celem deprecjacja autora w zaden sposob, bardziej licze na inteligentne, dowcipne i pokazujace dystans odbicie pileczki.

Napisanie bowiem: "nie widze w tej fotografii niczego ciekawego dla mnie" jest w moich oczach brakiem szacunku dla autora, jego pracy i kreatywnosci. To takie pierdniecie lekcewazace wowczas:)
fotografia cyfrowa
marekmarian 2008-11-03 21:40:38 | ocena = brak oceny
fotografia cyfrowa
gaelicus
używając słowa parodia (której ja tu nei widzę i dam głowę ze 9/10 nie zobaczy) w zasadzie lekko 'pośmiałeś się' z fotki. Może i nie złośliwie ale jednak ocierasz sie fetyszowato o to :). Trudno jakoś pozytywnie to odebrać co napisałeś a juz na pewno w niczym to autorki nie rozwija, ot takie pierdniecie negujące (że użyję Twojej wesołej stylistyki)
aha. nei mam zamiaru toczyc pojedynku na slowa ani nie szukam sparring partnera. Po prostu przypominam Ci że ten portal może innym pomóc lub ich udupić, wszystko kwestią tego jakei Ty masz potrzeby.

Aha. jeśli nie widzisz tutaj jakiejś historii to może jej nie dostrzegasz po prostu, nie posiadasz określonej wrażliwości (wobec wiedzy, którą - jak już gdzieś pisałem - posiadasz sporą), nie idientyfikujesz być moze bardzo niszowej komunikacji, symboliki, przekazu, który być może nie jest też do Ciebie ani do mnie.....
Pomyśl że moze wowczas lepiej napisac: nei widzę w tej fotografii niczego ciekawego dla mnie. i styknie.
fotografia cyfrowa
gaelicus 2008-11-03 21:29:51 | ocena = brak oceny
fotografia cyfrowa
Moj komentarz nie byl podszyty zlosliwoscia. Po prostu spojrzalem i zal mi sie modelki zrobilo...i moze tej opowiesci, o ktorej marekmarian wspomina, a ktora sie jakos zagubila.
Nie watpie, ze efekty zamierzone...pytanie tylko, czy zamierzenia zaskutkowaly w dobry sposob. Moim zdaniem - nie.
fotografia cyfrowa
frogilla 2008-11-03 21:26:55 | ocena = brak oceny
fotografia cyfrowa
Dziękuję marekmarian za komentarz... miło, że dostrzegłeś 'coś' więcej. Bardzo dziękuję.
I pozdrawiam :)
fotografia cyfrowa
marekmarian 2008-11-03 21:23:16 | ocena = brak oceny
fotografia cyfrowa
moim zdaniem opowieść jest. nie wiem czy dawałbym ten kwiatek pomimo takiego zamiaru. sprawia wrażenie 'ostania się' po jakiejś sytuacji a nie obecności w jakimś celu, ręce jakby walczyły z skrywaniem piersi i utrzymaniem kwiatuszka w ich 'wspomnieniowym pośrodku'...
Mimo wszystko nie byłbym jakoś krytyczny... zdjęcie opowiada swoją historyjkę, choć jest to trochę smutna, a trochę unikająca nas opowieść...
fotografia cyfrowa
frogilla 2008-11-03 21:04:54 | ocena = brak oceny
fotografia cyfrowa
Cóż mogę powiedzieć gaelicus.... po raz kolejny dziękuję za odwiedziny :) A humanitaryzm zbyteczny myślę. Każdy ma prawo do własnej oceny słownej i oceny liczbowej, na tym to polega. Przynajmniej dla mnie.

Ps. Nie muszę chyba pisać, że efekt zamierzony, to raczej oczywiste. Inaczej nie byłoby tego zdjęcia tu i teraz :) Dobrej nocy życzę
fotografia cyfrowa
gaelicus 2008-11-03 20:58:19 | ocena = 0
fotografia cyfrowa
Mialo byc gotycko-romantycznie zapewne...a tymczasem to taka parodia portretu per se.
W moim odbiorze, jako widza, rzecz jasna.
Oswietlenie jako poierwsze rzuca sie w oczy-wazne elementy gina w ciemnosciach, reszta splaszczona niczym w blysku latarki.
Modelka chyba zestresowana, bo kurczowo sie obejmuje, nieladnie zgniatajac i ugniatajac sobie fragmenty ciala, o ktore trzeba szczegolnie sie zatroszczyc w trakcie sesji, ze wzgledu na ich fizjologiczna sklonnosc do niekorzystnego ukladania sie wlasnie (piersi, ramiona).
Pomijam juz nieszczegolnie przemyslane ujecie profilu, oraz ciecia, zwlaszcza w dole kadru.

Ocena zawyzona z przyczyn czysto humanitarnych...
fotografia cyfrowa
Zaloguj się aby dodać komentarz.
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa
fotografia cyfrowa