chemix 2009-07-18 13:05:41 | ocena = 1

Tachion 2009-06-24 23:17:50 | ocena = brak oceny

dobre

Kukasz 2009-05-14 14:25:12 | ocena = 1

paula_s 2009-05-13 19:30:24 | ocena = brak oceny

Jpk, odpowiadam na niedyskretne pytanie (przy okazji odnosząc się do pozostałych komentarzy).
To zdjęcie takie miało być. Może jakoś fantastycznie nie fotografuję, ale ostre zdjęcie jednak umiem zrobić, więc skoro nie zrobiłam, to dlatego, że miałam powód.
Osoba przy straganie faktycznie sama w sobie dynamiką nie grzeszy, ale ja wcale ani jej, ani tego kramiku nie chciałam szczegółowo pokazywać. Chodziło mi o osiągnięcie wrażenia przypadkowości. To nie jest tak konkretna staruszka przy tym konkretnym stoisku, ale po prostu wycinek ulicy zarejestrowany podczas spaceru. Ona się nie porusza, ale poruszają się przechodnie, przypadkowo rejestrujący ją wzrokiem i z perspektywy takiego anonimowego, przypadkowego przechodnia chciałam ją pokazać.
Podobnie "byle jak pstryknięte" zostało wnętrze galerii handlowej. Wszystko to razem ma na celu pokazanie, ze konsumpcjonizm otacza nas zewsząd i gdzie się nie ruszymy, tam napotykamy sklepy i stargany. Jest to tak powszechne, że zwykle nawet nie zaszczycamy ich większą uwagą, przelatują nam przed oczami, jako takie właśnie rozmazane migawki.
Ale to rzecz jasna tylko moja wizja, nie musi do każdego przemawiać. Mimo wszystko dziękuję za komentarze:)

kris_wit 2009-05-13 18:47:01 | ocena = 0

Pomysł był ciekawy ,ale zdjęcie w efekcie jakościowo bardzo nieudanie:(

kobra 2009-05-13 18:02:23 | ocena = brak oceny

Szkoda pomysl byl i skonczylo sie tylko na pomysle.

jpk 2009-05-13 17:49:25 | ocena = brak oceny

Niedyskretnie zapytam: w jakim celu to lewe zdjęcie zostało tak okropnie poruszone? Ten środek wyrazu stosuje się zazwyczaj w celu podkreślenia dynamiki fotografowanej sceny, ale czy siedząca przy straganie staruszka jest naprawdę tak dynamicznym zjawiskiem?