Ciekawa dyskusja, a racja zazwyczaj jest
jak d***, kazdy ma swoja ;) A co do
kobiet... mozna ta tematyke polaczyc ze
streetem, to dopiero wychodzi ciekawa
mieszanka! Tak jak zdjecia ponizej, na
ktore natrafilem ponad 10 lat temu i
wciaz mam je przed oczami...
https://englishrussia.com/2009/03/23/rus
sian-women-on-the-edge/
marek_a, pytanie nie do mnie, ale u
mnie, więc sobie pozwolę...
myślę, że nie tylko jednemu Autorowi
prac gruszka kojarzy się z kobiecą
pupą... gdybyś fotografował akty, myślę,
że nie jeden raz takie porównanie
pojawiłoby się u Ciebie... ale dziwię
się, że jako koneser kobiecego ciała
nigdy nie pomyślałeś o soczystej gruszce
obserwując kobiece kształty... czy może
pomyślałeś? ;)