 |  |
Krytyki otrzymane przez autora
| Zdjęcie | Krytykujący | Krytyka | Autor | Data i oceny |
| Paintitblack | Dawno większego chamstwa nie widziałem, żeby sprzedawać w taki sposób fotomontaż. Nie dość, że ukradzione, jeszcze z taką dawka emocji podane. Brak mi słów Obrazek pana wklejony z http://christ-bride-blog.blogspot.com | seth3 | 2013-08-05 20:41:57 |
 | dworek1 | krytyka poprzednika napisana bez wyobrazni-foto trzeba czus,to oddycha-tytuly to byly za socjalizmu i sanacji,teraz myslec pora....wlasciwie w tym dziale.to powinno sie foto krytykowac,a nie przedpiszacych,ale dla czego krytyka nie moze dyc pochlebna...wiec: obraz pokazany jest jak matka boska,to sie oddala,to sie przybliza,to jest cos,ale nie dla wszystkich bosek,o ktorej matce pisze,to moj sasiad. Pozdr.......... | seth3 | 2011-06-24 16:11:56 |
| jabusan | fot tak doskonały i intrygujący jak przypadkowy i naciągany... sorry ale bez tytułu nie wiem co chciałes nam przekazać... być może udało się ale czy na pewno? jeśli już starasz się cośprzekazać to pomóż odbiorcom trafić na trop,,,pozdr | seth3 | 2011-06-23 23:01:18 |
| RedBob | Ładne oczy. Poza tym pełno małych , białych plamek. Nieładnie to wygląda. Może by stempelkiem?:) | seth3 | 2010-10-10 19:31:36 |
 | Rollerskate | Pozwolę sobie na krytykę cytując autora "o coz Rollerskate zapytaj siebie co miałes dostrzec" Myślę, że to dobry temat do krytyki, Autorze, czy robiąc zdjęcie zadałeś sobie pytanie co mam dostrzec? Mi zadajesz to pytanie? Odbiorcy zdjęcia? To co zrobiłeś co ma do przesłania?? Nie wiesz co mam zobaczyć?? Może jednak zadaj sobie pytanie co opublikowałeś, gdzie, dla kogo?? Miałem dostrzec to co pokazałeś, to w końcu Twoja fota, tyle zobaczyłem..... miałem coś więcej? | seth3 | 2010-05-21 00:57:16 |
| Stul | Ideologie od zawsze usprawiedliwiają czyny. Nadmierna krytyka także jest wyrazem ideologii, odreagowaniem emocji, które niesie, czy to obraz, czy to literatura, zachowanie. Ta fotografia wzbudziła dość silne emocje, zatem jej - założony, lub nie - przekaz, działa! Seth, mój głos: TAK! Dawaj ! | seth3 | 2010-02-23 22:06:09 |
| Archeo | 1. Nie istnieją żadne granice, tabu itp. ograniczenia w sztuce. 2. Jedynym ograniczeniem jest własna ułomność lub zdolność pojmowania, percepcji, zrozumienia dzieła twórcy. 3, Symbolika istnieje od zawsze, sztuka tylko ją nazwała, określiła po to aby z niej korzystać. | seth3 | 2010-02-23 19:31:08 |
| sulek | Właściwie to nie jest kk, tylko odpowiedź na pewne tezy postawione przez Flogistona ;) Czy sztuka i wolność pozwalają na łamanie schematów? Odpowiedź brzmi: tak. Czy istnieje tabu w sztuce? Odpowiedź brzmi: nie. Czy pierwsze i drugie dają placet do nieposzanowania symboli? Odpowiedź brzmi: moim zdaniem, nie. Pytanie o granice wypowiedzi twórczej jest stare, jak sztuka sama. Równie stare, jak pytanie, czym jest sztuka i czemu ma służyć. I zapewne, ilu twórców i odbiorców tejże, tyle poglądów. Sądzę jednak, że należy szanować pewne granice, poza którymi wolność staje się anarchią, ba, krzywdą, naruszeniem wewnętrznej przestrzeni człowieka. W kulturach wszystkich narodów pewne wizerunki, znaki czy symbole obrazują sprawy dla tych narodów najświętsze, nienaruszalne. Myślę tu głównie o symbolach religijnych, bo wszak nie bez kozery pod fotografią o tej tematyce toczy się dyskusja. I jak sztuka nie istnieje bez człowieka, tak poszanować winna jego człowieczeństwo i jego rozwijaniu służyć. Nawet jeśli jest prowokacyjna, obrazoburcza, łamiąca konwencje i kanony. To głos polemiczny. A teraz słów parę o powyższej fotografii. Zastosowana przez Autora symbolika wydaje mi się zbyt natrętna, oczywista, łopatologiczna - młody człowiek, o powierzchowności budzącej oczywiste skojarzenie, umieszczony pomiędzy świętymi figurami, z fragmentem witrażu nad głową i, jakby nie dość tego było, ubrany w koszulkę z wizerunkiem cierniem ukoronowanego, stanowi centralną część obrazu. Cały entourage nie pozostawia żadnego pola do namysłu. Młody człowiek stara się utrzymać powagę, ale twarz jego nie wyraża poza tym niczego: ani modlitewnego skupienia, ani ufności, ani niespokojnej rozterki, ani zwątpienia... A zatem niczego, co miało by związek z tytułową wiarą. Rozumiem zamysł Autora. Mam jednak wrażenie, że realizacja chybiła celu - fotografii można wybaczyć niedopowiedzenie. "Przepowiedzenie" raczej nie. A ta jest przegadana moim zdaniem. | seth3 | 2010-02-23 12:36:18 |
| FLOGISTON | Właściwie to nie jest KK tylko odpowiedź na tezę postawioną przez pawel22. Otóż nie masz racji- w sztuce tabu nie istnieje. Sztuka od XIX wieku kroczyła w nieustające dążenie do łamania wcześniejszych kanonów estetycznych i kulturowych. Bez tego nie mielibyśmy impresjonistów, malarstwa abstrakcyjnego i całej nowoczesnej sztuki. (Tak dla przypomnienia- Matisse, Derain, Vlaminck i inni zostali okrzyknięci mianem "dzicy" dlatego, ze malowali inaczej niż poprzednicy, a dziś to najwartościowsze pozycje kolekcjonerskie). Tak więc sztuka nie polega na pokazywaniu "ładnych" obrazów, czy fascynacją pięknem. Od czasów Goyi i Breugla nie upiększa się rzeczywistości, choć prekursorzy pojawiali się już wcześniej. Tak więc nie może być mowy o cenzurowaniu sztki i ograniczaniu w postaci- tak wolno pokazywać, a tak nie bo to jest tabu. Właśnie z powodu różnorodności potrzeb estetycznych i indywidualnej wrażliwości dla jednych tematem tabu jest w ogóle pokazywanie sylwetki człowieka (ortodoksyjny judaizm, islam), dla kogoś innego pokazywanie krowy może być naruszeniem tabu (hinduizm) itd. Stąd moje pytanie do poprzednika- czy dla nas mieszkańców Europy, czerpiących z dziedzictwa sztuki eropejskiej możemy mówić, że tabu w sztuce istnieje? Historia sztuki pokazuje, że nie. Natomiast czymś innym jest poszanowanie pewnych symboli i pytanie, czy sztuka i wolność tworzenia pozwala na łamanie schematów. Na to pytanie odpowiedź też jest twierdząca. Bo jest to wolność tworzenia ale również wolność oglądania i podziwiania. Innymi słowy- tak jak ktoś może domalować Monie Lisie wąsy, tak samo ktoś może przedstawić karykaturę Mahometa lub papieża. I wolność polega również na tym, że nikogo nie można zmusić do ogladania i podziwiania czegoś, czego osobiście nie akceptuje. Uważam, że warto o tym pamiętać, szczególnie na OB- bo uważam, że zbyt często szafuje się moderowaniem prac i opinii tylko dlatego, że ktoś poczuł się urażony. | seth3 | 2010-02-23 11:40:38 |
| pawel22 | a ja uważam, że tabu jest w każdej sztuce tylko trzeba ją dostrzec tylko moim zdaniem to zdjęcie jet dobre tylko troszeczkę za ciemne | seth3 | 2010-02-23 11:03:59 |
Strona 1 | 2
O nas | Fotografia cyfrowa | Polityka prywatności | Regulamin | Zasady użytkowania | Reklama | Kontakt
© Copyright Obiektywni.com.pl