Zastanowił bym się, czy warto pokazywać tę całą scenę w
jednym kawałku, a skoro już... Po lewej jest np. fajny
kawałek z nabrzeża z mostem w tle- samo w sobie zrobiło by
kadr, ale raczej z mniejszą głębią ostrości. W środku mamy
prześwietlony fronton kościoła, który mało co widać, a z
prawej znowu fajna kamieniczka. Nadmiar nieba. Zarówno
kościół jak i kamieniczka, gdyby leżały w mocnych punktach
obrazu, to cały kadr wyglądał by lepiej. Trzeba by się było
pozbyć drzewa z lewej, ciąć w połowie schodów i nieco ponad
krzyżem na kościele.