 |  |
Krytyki wystawione przez autora
| Zdjęcie | Krytykujący | Krytyka | Autor | Data i oceny |
 | bazylich | vilgefortz - pięknie uchwyciłeś sedno przekazu - "ludzie w świetle konkurującym ze światłem muzyka" - moim celem było właśnie pokazanie, że tu gra dla nas żywa historia polskiego jazzu, a tam (linia saksofonu pokazuje gdzie) kilku "dżesfanów" woli pogadać "o dupie Maryni", a w środku "pusty środek" czyli brak jakiegokolwiek połączenia między nimi. Problem jest generalnie szerszy. Obecnie w większości jazz klubów trudno usłyszeć muzyków zza gwaru miłośników piwa. Co do jakości masz zupełną rację - dno. Tyle udało mi się wycisnąć z malutkiej matrycy kompaktu. Dzięki że chciało Ci się napisać :-) | bazylich | 2009-07-21 16:58:11 |
 | bazylich | Ciekawe, ale dwie pierwszoplanowe postacie niepotrzebnie konkurują o uwagę widza. Kadrował bym jedną lub drugą. Poza tym fajny, zwykły klimat, sympatyczna tonacja. Jednak kompozycja "zabija" moją przyjemność obcowania z tym zdjęciem. Pozdrawiam z uśmiechem :-) | kobalto | 2009-06-23 23:19:19 |
| bazylich | W dawnych czasach takie obrazki można było oglądać w ustrojstwie o nazwie fotoplastikon, foto- wiadomo, -plastikon zapewne od plastyczności, ale również od plastiku i w moim odczuciu prezentowana fotografia spełnia wszystkie trzy wymienione elementy: jest foto, jest plastyczne (oko się cieszy i ciągnie do tego efektu) i jest też plastikowo, czyli nienaturalnie. Pojawia się konflikt. Czy dać posłuch jarmarcznej stronie duszy i zaklaskać radośnie sycąc się kuglarstwem tej fotografii, czy raczej zgodzić się z myślą antagonistyczną, że to plastik bez większej wartości? | cappucino | 2007-06-02 21:43:39 |
 | bazylich | Bardzo ciekawa obserwacja, zdjęcie z dużym potencjałem, niestety nie udało Ci się uniknąć prześwietlenia dużych fragmentów pierwszej i mniejszych drugiej postaci. Spróbuj to poprawić - jeżeli wspomniane fragmenty nie są całkiem białe w pierwotnym pliku (z aparatu) może się uda uzyskać trochę szczegółów zabiegami w programie graficznym, jeżeli są to niestety przepadło. Kadr natomiast jest bardzo dobry. To zdjęcie pokazuje, że umiesz patrzeć. Z ciekawością czekam na kolejne prace :-) | OoO | 2007-05-08 17:27:53 |
 | bazylich | zły policjant, dobry policjant i wszystko w rodzinie (jak domniema), ładnie Wam to wyszło, dzięki :-) | bazylich | 2007-04-28 11:16:06 |
| bazylich | Dzięki, pozwolisz? ad. 1. ostrość siedzi w oczach i owszem, nie jest do bólu, ale świadomie ad. 2. co rozumiesz pod pojęciem "przepalona"? Na twarzy nie ma żadnego białego piksela, a szczegóły są widoczne w zakresie jaki daje miękkie światło. ad. 3. ok, można to było zrobić lepiej ad. 4. być może, według gustu ad. 5. stan ducha portretowanej jest autentyczny i mz to widać. Z kim miałaby nawiązywać kontakt wzrokowy? Ten zarzut jest dla mnie co najmniej dziwny, chciałbyś, żeby patrzyła w obiektyw?! ad. 6. a tu zgoda Dzięki za odzew :-) | bazylich | 2007-04-27 10:45:49 |
 | bazylich | Dziękuję za komentarze i oceny. Pozwólcie, że się do nich ustosunkuję: - "postać zlewa się z tłem" - jak przystało na zawodowego paparazzo, przecież nie będzie się afiszował! - "kadr nieciekawy/kompozycja kadru jest raczej przypadkowa" - dla mnie plastyczna trójwymiarowość, przemyślane i staranne kadrowanie prowadzące widza do zlewającego się z tłem paparazzo; - "jakieś gałęzie włażą w rogi" - paparazzi często korzystają z takich elementów maskowania w terenie - a serio te gałęzie są świadome i celowe; - "miejsce w którym robiono to zdjęcie ma zapewne wiele uroku, niestety nie udało Ci się go pokazać" - wręcz przeciwnie, miejsce jest beznadziejnie przygnębiającą kamieni kupą - co udało mi się pokazać; - "kolorystyka sprana, nie działa na korzyść zdjęcia" - mania to jest tak: jeżeli na co dzień obcujesz z fotkami z podkręconym "speedem", przekolorowanych, przekontrastowanych i przeostrzonych to trudno się spodziewać jakiejkolwiek reakcji Twoich zmysłów na powyższy fotogram i ja to rozumiem. Nie koniecznie oznacz to jednak, że fotka jest kiepska ... Dziękuję za uwagę i serdecznie pozdrawiam :-) | bazylich | 2007-04-21 14:44:45 |
| bazylich | Ujęcie technicznie trudne i mz autor nie sprostał wyzwaniu. Podział kadru problematyczny, góra ciąży, a dół charakteryzuje się "pewną taką nieśmiałością". Prawo-lewość rozmyta, w moim odczuciu bez wyrazu. Dodatkowo dwie "tonące" DZ-ty nie napawają optymizmem. Powinny być naświetlone w stopniu pozwalającym na swobodne dostrzeżenie kształtu kadłuba (np. RAW i obróbka) lub, przez maksymalne obniżenie aparatu podniesione prawie do linii horyzontu. Tak to widzę :-) | SMYS | 2007-04-01 13:01:04 |
 | bazylich | ok, Niekierman :-), wywołany do odpowiedzi pójdę od razu do okienka krytyki - a więc za duże kontrasty i wosk na wodzie, lubię żywą wodę a tu ona taka martwa :-|, a niebo? też lubię i powinno w nim być coś niebnego, a tu czarna dziura :-(, a kadr proponowałbym właśnie przeciwny - lewą ciąć tuż przy budynku, a po prawej dodać oddechu katedrze - a wszystko powyższe oczywiście w mojej niezawisłej i bardzo subiektywnej opinii :-) | Niekierman | 2007-01-12 23:23:57 |
| bazylich | Bardzo ciekawy temat rytmiczny, dobre światło, jasny przekaz. Niestety to wszystko widać dopiero po oderwaniu oczu od narożnika ściany z zaciekiem czy też cementowaniem i rurą w LG. Jeżeli po całkowitym odcięciu lewej kadr wydaje się zbyt ciasny, to w moim odczuciu należy ciąć z lewej co najmniej po krawędzi ławki (wyrzuci to niefortunny fragment z mocnego punktu). | hiteroh | 2007-01-11 11:26:17 |
Strona 1 | 2
O nas | Fotografia cyfrowa | Polityka prywatności | Regulamin | Zasady użytkowania | Reklama | Kontakt
© Copyright Obiektywni.com.pl