/ Mono, chaos lub jego brak...

Głuchota, niemota, chaos i jego brak...

Witam. Do napisania tego wątku pchnął mnie jeden z komentarzy pod moim zdjęciem… Mówił, że w moje zdjęcia wdarł się chaos i żebym się na czymś skupił… I stąd cały temat. Czy chodzi o wykonywanie zdjęć statycznych, doskonałych technicznie (światło, proporcje itp. itd.) i w jednym temacie (panie półnagie, kawałki budowli itp.), czy chodzi, żeby w zdjęciach coś pokazać? Nie mam nic przeciwko tysiącom zdjęć modelek (lepszych, gorszych), przeciwko tysiącom zdjęć kawałków budynków, ale czy to są tak naprawdę dobre zdjęcia? Czy one mają być powodem zachwytów? Czy zdjęcie nie powinno przemówić do nas? Spowodować choćby małą zadumę czy myślenie…? O czym człowiek myśli widząc kawałek kolorowego budynku? Nie wypowiadam się za innych, ale ja nie do końca trawię takich zdjęć… Choć są miłe dla oka, cudowne technicznie, są jednak o niczym, nie mówią do mnie, a może i do większej liczby użytkowników… A jeśli mówią to tylko na jeden temat...

W sumie ten wątek miał być odpowiedzią dla jednego z użytkowników, który skomentował moje zdjęcie. Nie wiem, czy dobrze mi wyszła ta „odpowiedź”, ale może zamiast tego inaczej spojrzymy na zdjęcia zamieszczone na serwisie OB. Wielki szacunek na ludzi fotografujących kobiety, kwiatki, ptaki i zwierzaki (tym kłaniam się szczególnie), ale… Ale zauważyłem, że wielu z tych fotografów zamieszcza tylko takie zdjęcia, w jednym temacie… Monotematyczne portfolia…
I czas na moją dosłowną odpowiedź. Czy wkradł się chaos? Moim zdaniem nie… Staram się pokazać wszystko co mnie otacza, co jest częścią mnie, mojego życia, mojego świata… I nie skupiać się na jednym tylko temacie. Wiem, że nie są to techniczne cudeńka, ale może przyjdzie dzień, że będzie i chaotycznie i przynajmniej poprawnie technicznie…

Z pozdrowieniami i wyrazami szacunku dla wszystkich na OB:-) Fajni z Was Ludkowie:-)

To chyba jak w Twojej dziedzinie. Lekarz od wszystkiego jest do niczego :)

Nie zgodzę się. Bycie wszechstronnym nie znaczy do niczego...

Poza tym nie porównywajmy leczenia z robieniem zdjęć...:-)
Jednak jeszcze raz wspomnę, że pisałem tylko moją opinię i moje odczucia. I że mam szacunek do każdego kto ma pasję robienia zdjęć:-)

I czy sugerujesz, że w takim razie jestem do...?

Absolutnie nie ! :) Ale chyba warto się w jakiejś dziedzinie wyspecjalizować. Powiedzenie jakie przytoczyłam jest tylko ot takim powiedzonkiem :)

:-) Wiesz... Nie da rady być zarazem ortopedą i neurologiem... Ale ortopedą od kończyny górnej a zarazem dolnej to już można...:-) Więc... Oczywiście, że masz rację, że warto w czymś być najlepszym... I niestety cały świat ku temu zmierza... Do wyspecjalizowania się w jednej konkretnej dziedzinie... Jeśli jednak chodzi o robienie zdjęć to można tutaj moim zdaniem pozwolić sobie na małe eksperymenty:-) Stąd nie uważam, że w moje PF wkradł się chaos...;-) Ot, pokazuję, chcę pokazać to, co mnie otacza i jak pisałem... Mam nadzieję, że będzie i chaotycznie i zarazem dobrze:-)

PS.
Sorki, że może nie do końca składnie piszę, ale myślami jestem już przy kolejnym pacjencie, którego właśnie idę zoperować:-):-) Nie, nie... Tym razem bez aparatu:-)

Wiesz, ja tez na razie jestem na etapie poszukiwań. Lubie robić zdjęcia przyrodnicze i widoczki bo odprężają. Lubię tez fotografować ludzi. Trudno powiedzieć w którą się pójdzie stronę :)

A w sprawie operacji będę trzymać kciuki... za was obu :)

Myślę, że to kwestia osobistych upodobań. Jedni lubią robić portrety, inni makro, a jeszcze inni... wszystko ;-) Należę raczej do tych ostatnich. W moim portfolio znajdują się zdjęcia z wielu kategorii. Dobrze to, czy źle? Ja tak lubię ;-)

:-) Jeszcze 5 minut, więc coś odpiszę:-) Ja też poniekąd szukam... Szukam, rozglądam się... Przede wszystkim rozglądam... Ale są czasem takie PF monotematyczne, jak pisałem... I może będzie to źle odebrane na OB, ale ja lubię jak zdjęcie "gada", a nie tylko wygląda... Nie sztuka postawić przedmiot czy osobę i robić ileś zdjęć i potem wybrać najlepsze (technicznie). Oczywiście technika jest ważna, ale nie najważniejsza...

Oki, lecę na blok:-)

joanna_ga - moim zdaniem właśnie bardzo dobrze. Cała sprawa wzięła się stąd, że ja usłyszałem o chaosie... A w sumie nie zgadzam się z tym... Więc stąd taki wątek;-) Dzięki za wypowiedzenie się!! Pozdrawiam!!

Ów chaos zwany niekiedy duperelizmem fotograficznym sam w sobie nie jest niczym złym.
Ważne, by w zdjęciach była zawarta część osobowości autora, jego sposobu patrzenia na świat,
wrażliwości, a nawet poczucia humoru. Jeśli tego zabraknie folio zmieni się w mozaikę przypadkowych pstryków.

Duperelizm fotograficzny? Podoba mi się :-D

emzet - fajne podejście... Chyba stanie się moim... Oczywiście poza pstrykami...:-)

Mysle ze kazde zdjecie gada na swoj sposob, do jednych trafiaja kwiatki a do innych reportaz. ( pisze z telefonu - przepraszam za orto. )

:) to się nazywa spójne portfolio, kończyna to kończyna - z grubsza podobne są można nawet zaryzykować że jak wyleczysz człowieka to konia również, mózg to mózg do kończyny niepodobny :) podobnie ze zdjęciami - każdy fotografuje (lub foci) to co go rusza jednych monochromatyczna modelka w studio z kompletną kontrolą światła innych kolorowy robal na kwiatku i to i to może być zrobione dobrze lub słabo lub całkiem źle. MZ zwykle wystarczają dwa lub najwyżej trzy tematy (w jednym czasie) bo nie da się wszystkiego robić dobrze.

:-) Rozwinął się ciekawy temat, a ja tylko chciałem udzielić odpowiedzi jednemu z cenionych przeze mnie użytkowników...:-)

-> kończyna to kończyna - z grubsza podobne są można nawet zaryzykować że jak wyleczysz człowieka to konia również

Głuchota, niemota, chaos i jego brak...

ErNOL, to co opisujesz to kazdy przeszedl
jeden wczesnie drugi pozniej,
tak trzymaj, przyjdzie moment ze sam bezwiednie sie okreslisz
i wpadnniesz w dwa lub trzy tematy ktore lubisz

przezyj to sam
:)

Aop - dzięki za odpowiedź w temacie. Pozdrawiam i miłego dnia życzę:-) Tzn. popołudnia/wieczoru:-)

:) Mam pytanie. Czy ja czegoś nie wiem? Jest tu głębszy kontekst? A może podtekst? Przy każdym otwarciu galerii widzę MAKI! Są prześliczne. Naprawdę!Ale aż tylu ludzi je fotografuje? Ja rozumiem, to trudny temat . Ta czerwień, itd... Zawody jakieś czy co? Jam nowa na forum. Może mi ktoś wyjaśni???

plamka ,

tak konkurs .musisz odgadnąć te właściwe - spod Monte Casino .
powodzenia .

Maki, tory kolejowe i okna. Każdy kto ma aparat robił ich zdjęcie chociaż raz. C'est la vie

Każdego roku mamy tzw. tematy obowiązkowe. Rzepak, maki, mgła, śnieg. Kto nie odrobi pracy domowej dostaje pałę ;)

Czuję ulgę. Dzięki wyjaśnieniom waszym. Rzepak właśnie się skończył( jak widzę). Rządzą maki!Ze spokojem czekam na śnieg, skoro to nie ma drugiego dna.Może nawet sama śnieg jakiś wstawię. Się wpasuję :-)

jaki śnieg . . . uciekaj ze śniegiem . pozdr!!