No chyba zapadają w jakiś stan hibernacji czy coś w tym
rodzaju, ale widocznie poczuły ciepełko i zaczęły wychodzić,
bo ja osobiście spotkałam 2 okazy:)
Nie ma w tym nic dziwnego ponieważ cytrynki zimują w
opadłych liściach a ponieważ zimy praktycznie nie było
zaczęły wcześniej wychodzić coś im się pokręciło
najwidoczniej :)