Witam!
Nie będę polemizował z pierwszą krytyką.
Mam inne spostrzeżenie: odbieram zdjęcie jako coś w rodzaju
pastiszu, "duchowego" nawiązania do stylistyki
reklamowo-plakatowej... lat 60-tych. I jako takie - jest
dobre. Żeby zbliżyć je jeszcze bardziej do "epoki"
zmiękczyłbym obraz i osłabił kontrasty. No i podjąłbym próbę
"podkolorowania" czerni i bieli. Może lepiej prezentowałaby
się fotografia w lekkim odcieniu cyjanu..? Może w sepii...
Teraz szachownica jest trochę zbyt agresywna i przytłacza
dziewczynę.
Ogólnie - bardzo fajna próba.
Pozdrawiam!
Poucinane ze wszystkich stron nimfetki z samochodzikiem, to
dla starszych chłopców frajda. cos do mnie nie przemawiają.
to taka trochę pseudo-reklamowa fotografia niszowa. komuś to
się spodoba. modelka wygląda, przepraszam, ale jak wyrżnięta
i wstawiona w tę krzyżówkę. nie wiem czy mam wpisać hasło
poziomo, czy pionowo.