oko owszem leci do łokcia, ale z niego schodzi, łokieć nie
jest w mocnym punkcie, plama-szyba samochodu... no jest, a o
wszem przydało by się odciąć prawy bok od tła 'rzucając'
światło z tamtej strony, tylko nie było komu/czemu tego
zrobić
Jako wielbiciel przepaleń na takich fotkach musi mi się
podobać i podoba się ;-) Kadr w sumie fajny. To co mi
przeszkadza to nieostrość na oczach i łańcuszek na szyi -
albo bym go zdjął albo odsunął kołnierzyk i pokazał w
całości. Ale generalnie podoba się ;-)
Najpierw to co mi się podoba: kolorystyka - bardzo przyjemna
dla oka i głębia ostrości. Drażni mnie trochę kadr - w
pierwszym momencie oko leci do... łokcia, który nie dość, że
jest w mocnym punkcie kadru to jeszcze dodatkowo podkreśla
to biała plama tuż za nim która aż bije po oczach. No i
idealnie by było czymś podświetlić włosy od tyłu żeby
"wyszły" z tła ale zdaję sobie sprawę że nie zawsze to jest
możliwe.
jeśli bawisz się w rozmycia... to pamiętaj żeby nie tylko
twarz tą metodą traktować... zostaje jeszcze całe ciało. Nie
pasuję mi też ta dłoń... tak jakby takie nie zdecydowanie...
gdyby było troszke więcej dołu to ok... a tak to jest takie
troszke dziwne cięcię...
ale to tylko moje skromne zdanie
Pozdrawiam