Liczba punktów: -7
za zdjęcia: -7
za krytyki: 0
Fotografią zajmujęsię od niedawna i nie spodziewam się rewelacyjnych opinii, bardziej wskazówek lub jakiejś konstruktywnej krytyki. Powiedzcie mi co robie źle a postaram się poprawić.
Krytyki otrzymane przez autora
Zdjęcie | Krytykujący | Krytyka | Autor | Data i oceny |
| tomek | WITAM! fotografia niestety nie udana. po pierwsze brak
ostrosci, po drugie bardzo duze przepalenia w gornej czesci
zdjecia. to ze ktos usunie kolory i zostawi tylko jeden (tu
akurat kwiata nie znaczy ze fotografia bedzie ladna i
powabna). Ogolnie ten kwiatek nawet nie za ciekawie
wyglada(jakis poszarpaniec) moze ladniejsze znalazl bys
gdzies w plenerze. bo to chyba robione bylo w zaciszu
domowym przy ostrym swietle padajacym z zewnatrz.
pozdrawiam! | Olly | 2007-12-21 11:12:15
|
| galex | Różowa roślina z "Różowej serii".
Skojarzenia nasuwają się same - nieśmiało rozchylone płatki
niczym dziewicza clitoris oczekująca rozkoszy.
A w tle: czarny, plugawy nieporządek szowinistycznego
pożądania, które prędzej czy później splugawi ten bezbronny
kwiat. I - a rebours - niewinna, nieskażona biel...
Mocna, wileloznaczna i koncepcyjna fotografia z drugim (a
może i kolejnymi?) dnem. | Olly | 2007-12-21 10:48:43
|
| dragonka1988 | Nieostre, centralny kadr - zresztą środek przepalony... No
co tutaj dużo pisać, do odstrzału.
Następnym razem chcąc uchwycić ciekawy efekt
zachodzącego/wschodzącego słońca postaraj się wyostrzyć
zdjęcie, włącz auto focusa, bo wydaje mi się że miałaś
ustawienia manualne AF i niestety je nieprawidłowo ustawiłaś
(bo nie wygląda mi to na poruszone zdjęcie). Może
interesująco było by gdyby na pierwszym planie umieścić coś
np. gałązkę, kwiat czy jakiś inny element na którym ustawimy
ostrość. Wbrew pozorom jest to ciekawy sposób przedstawienia
zachodzącego słońca które staje się tłem dla jakiegoś
obiektu. Jedyne co jest ok to kolorystyka...Życzę powodzeń w
dalszych zdjęciach, masz 365 razy w roku szanse na zachodzik
słońca więc niech światło będzie z Tobą... | Olly | 2007-10-31 21:54:19
|