 |  |
Krytyki otrzymane przez autora
| Zdjęcie | Krytykujący | Krytyka | Autor | Data i oceny |
 | funky_koval | CannonCat....jest sens i logika w tym co piszesz. Jest to w pewnym sensie fotka, która bardziej nadaje się na stocka niż do fotogalerii, z drugiej jednak strony, piękno i różnorodność form jakie przybierają rozbryzgi, wciąż mnie fascynuje i chciałbym się tym podzielić z innymi...wręcz nie mogę się oprzeć by nie pokazać tak ciekawych - oczywiśnie nie mówię artystycznych - ujęć. Masz też rację, że temat może się znudzić odbiorcom, choc popatrz na te kropelkowe czy dymkowe serie...jednak ciągle cieszą się powodzeniem, bo ilość form jakie przybierają jest nieskończona...zależy tylko od pomysłowości fotografa jak je przedstawi. Z pokazaniem serii sam sobie odpowiedziałeś na pytanie...Dzięki za krytykę :) | funky_koval | 2008-03-27 22:21:59 |
| CannonCat | Bardzo ciekawa seria. Fotografia żywności jest teraz na czasie i rozwija się jako niemal osobna dziedzina wśród wielu dróg fotografii reklamowej. Gratuluję ładnej kompozycji i czystości wykonania, szczerze podziwiam bo należę do plastyków- niechlujów... z drugiej zaś strony zastanawiam się czy to ma sens w prezentacji na forum internetowym, gdzie nie można zaprezentować serii na raz i w całości, gdy pozostałe dwa wzbudziły już niejaką sensację i pewne mniej lub bardziej właściwe emocje... obawiam się że kolejne po prostu będą odbierane z okrzykiem "znowuuu?" i po prostu nie zostaną należycie ocenione (docenione). Jest takie jedno wyjście, że można je zaprezentować na jednej planszy, za to wtedy pomniejszenie do formatu wymaganego przez OB odbierze urok detalom... ale to taki sam dylemat jak "być albo nie być" i czysta retoryka. | funky_koval | 2008-03-27 21:57:43 |
 | benas | widziałem wiele takich fot ale ta jest wyjątkowo udana bardzo mi się podoba jest bardzo "techniczna" ale to wcale nie przeszkadza w odbiorze gratuluję warsztatu :) | funky_koval | 2008-03-24 15:04:20 |
 | _M | W związku z niezaprzeczalną oczywistością faktu częstości z jaką pojawiają się cytrusy wpadające do wody składam szczere wyrazy ubolewania poniższemu użytkownikowi. Wydaje mi się, że taka praca wymaga przede wszystkim sporej wiedzy z zakresu oświetlenie. Nie wystarczy wstrzelić się w odpowiedni moment, trzeba to jeszcze zrobić tak, by uzyskać czystość i klarowność kadru takiego jak ten powyższy. Nasza dzisiejsza modelka odznacza się zdrową skórką przyodzianą w świetne oświetlenie. Podziwiam ludzi, którzy potrafią bez nadmiernej ingerencji Photoshopa uzyskać taki efekt, podziwiam, bo sam niedawno liznąłem podobnej fotografii i wiem, że opanowanie światła to wielka sztuka, nawet przy tak błahych modelkach. Szczególnie, jeżeli mamy do czynienia z białym tłem a równocześnie chcemy zachować plastykę obłości kształtów modelki. Uroku nadaje fotografii szczególnie "mała cytrynka" odbicie w środku rozbryzgu. Wspierając jednak przedmówcę chciałbym rzec: Drodzy Panowie Fotograficy, wrzućcie do wody kiedyś rzodkiewkę, albo banana (rozbryzgi wody mogą być naprawdę interesujące). Dla sceptyków proponuję narzędzia kuchenne, w szczególności widelec a dla ekscentryków mam w zanadrzu pomysł zapewne warty zrealizowania - wrzućcie do wody obiektyw! Swoją drogą, ciekawe jakby sfotografować w ten sposób wskakującego do wody człowiek (tylko, że technicznie rzecz biorąc może to być dosyć trudne ze względu na wymiary naczyń). Cytryny wszystkich krajów łączcie się! Żółtowielkanocnie pozdrawiając... ~M | funky_koval | 2008-03-22 11:13:24 |
| narciaz | Ile jeszcze takich zdjęć będę musiał w swoim życiu zobaczyć ? Ciekawe, że zdecydowaną większość przedmiotów wrzucanych do wody stanowią cytrusy. Efekt rzeczywiście ciekawy jest, jak się go widzi pierwszy raz. Może i poprawnie wykonany, ale to kolejne takie samo zdjęcie. Perfekcyjne wykonanie to moim zdaniem za mało w tym wypadku. | funky_koval | 2008-03-21 23:28:47 |
Strona 1
O nas | Fotografia cyfrowa | Polityka prywatności | Regulamin | Zasady użytkowania | Reklama | Kontakt
© Copyright Obiektywni.com.pl