 |  |
Krytyki otrzymane przez autora
| Zdjęcie | Krytykujący | Krytyka | Autor | Data i oceny |
| nim | Jakbyś jeszcze głębią ostrości troszkę operował tzn. ustawił przysłonę na najmniejszą cyferkę jaką masz dostępną byłoby lepiej. Jakbyś perspektywę, kadr zmienił bo ważniejszy jest ten skaczący gościu niż cała reszta, byłoby lepiej. No chyba, że chodziło o pokazanie jak się robi fotki tego typu to się nie czepiam, że lampy widać i szeroki kontekst. | mooha | 2009-06-11 11:36:58 |
| pablo3style | jak napisalem w komentarzu wykonanie, doswietlenie i jakosc na wysokim poziomie jednak w w tym przypadku zastanawiam sie czy nie kadrowal bym duzo ciasniej po pierwsze rozjasnilo by to cala kompozycje zostawiajac jednoczesnie duze kontrasty po drugie fota byla by bardziej emocjonalna z wieksza iloscia szczegolow i jeszcze lepsza dynamika... chetnie bym zobaczyl w Full SIZE ;) | mooha | 2009-04-27 21:54:52 |
| over | Ciekawe zdjęcie. Jednak myślę, że byłoby znacznie ciekawsze, gdyby przedstawioną na nim postac przesunąc w lewo, w okolice mocnego punktu. Moim zdaniem dodałoby mu to dynamiki. Ponadto przydałaby się drobna korekta ekspozycji, aby uniknąc przepaleń na ścianie i koszulce. Choc byc może w przypadku ściany jest to zamierzony efekt - dzięki przepaleniu idealnie zlewa się z tłem? | mooha | 2008-08-26 15:13:58 |
| gaelicus | Sa takie obrazy, ktore nie potrzebuja objasnien, interpretacji, rozkladania na czynniki pierwsze. Obrazy, ktore od razu, niczym zastrzyk z adrenaliny prosto w serce, trafiaja do jakiegos ukrytego zakamarka duszy i przywracaja do zycia to, co od dawna czekalo w uspieniu: wspomnienie chwil przepelnionych szczesciem, cieplo bliskiej osoby, poczucie bezwarunkowej milosci... Patrzac na takie obrazy, zatrzymujemy sie wstrzasnieci wlasnym zagonieniem, zobojetnieniem, poczuciem utraty czegos, co kiedys, dawno temu, dawalo nam spokoj i szczescie. To wlasnie taki obraz. Bez wielkich slow i dramatycznych zabiegow przywoluje szepty z przeszlosci, w ktorej zyja ciagle ukochani bliscy. Tam jeszcze ogien buzuje w kaflowym piecu w kuchni, tam szydelkowa firanka w oknie drga pod podmuchem wiatru... Wielka milosc bije z tej fotografii, przylapana-zdawaloby sie-od niechcenia, w wejsciu do pociagu, ktory juz za moment ruszy i uniesie fotografujacego z dala od tych szeptow. Osoby fotografowane, w gescie pozegnania unoszace dlonie, nie pozuja do zdjecia, byc moze nawet nie spodziewaja sie, ze zostana w tym gescie zatrzymane na zawsze. I to jest sila tego zdjecia- uniesione dlonie, rozjasnione uczuciem twarze, ktore choc przeciez zegnaja sie, to jednak maja nadzieje na kolejne, rychle spotkanie...ten zwykly gest roztapia snieg zalegajacy na torach. Dodatkowo ujecie z gory, z wnetrza wagonu, ktore obejmuje starsza pare zegnajaca podroznika nabiera surowej autentycznosci poprzez zamkniecie fragmentu drzwi w kadrze. Byc moze Podroznikowi drgnela reka, byc moze trzymal w niej takze walizke, byc moze ...chcial miec pewnosc, ze zrobi to ostatnie zdjecie zanim pociag ruszy i skuta sniegiem przestrzen oddzieli go od ukochanych bliskich-kto wie, na jak dlugo znow... Ta fotografia opowiada nie tyle o osobach, ktore przedstawia, ile o fotografujacym, o-Podrozniku. To jest jego zatrzymanie na zawsze chwili, ktora byc moze nigdy sie juz nie powtorzyla, a ktora na zawsze bedzie ogrzewac go w najciemniejsze, w najmrozniejsze dni... | mooha | 2008-07-04 11:16:38 |
| artwont | bardzo mi się podoba, no i zorka, aparat którego sam używam. Niech ktoś zrobi takie zdjęcie syfrą - powodzenia. Pozdrawiam | mooha | 2008-07-03 10:14:23 |
| mooha | @trzy- widziałeś kiedyś fakie Kotrycha ? obawiam się, że nie po tym co napisałeś, pozdro!! | mooha | 2008-06-13 11:27:02 |
| trzy | Mnie osobiście bałagan w kadrze nie przeszkadza, jeśli nad tym bałaganem się panuje jakoś. A tutaj jak jest? W tle chaos - jak to na zawodach i jakoś specjalnie to nie drażni, ale na Twoim miejscu zadbałbym bardziej o pierwszy plan i skupił się na deseczce. Wystarczyłaby sama zaporka i rider, a tu niepotrzebnie włazi jeszcze kicker z lewej strony - to do wywalenia. Kadrowałbym w tym wypadku zupełnie centralnie, a co tam. Jedna rzecz jednak mi się nie podoba: w opisie stoi, że to fakie ollie. No nijak mi to na fakie ollie nie wygląda, rider leci bardziej jak przy fakie frontside albo fakie shifty? Druga rzecz - odklejone nogi przy takim triku? Gdyby to był flip jakiś, to bym zrozumiał, ale przy ollie to już mi się nie podoba. Pozdrawiam. | mooha | 2008-06-13 11:21:34 |
| tombi | dziwnie to jakos wyglada ale bardzo mi sie podoba. dziwne proporcje ale przyciaga wzrok. fajne oswietlenie. za tych pare slow moze wpadniesz do mnie i dasz jaką rade albo i punkty :) | mooha | 2008-06-12 14:21:55 |
| tojatu | podzelam opinie jackijj w sporcie właściwy moment jest najważniejszy powtórzyć czasami nie da się ,podoba mi się gdyby nie ta rura z tyłu było by super. | mooha | 2008-06-10 16:06:19 |
| jackijj | Najlepiej jakby człowiek skakał na deskorolce na pustyni -pewnie kadr byłby wtedy czysty - no chyba, że byłaby akurat burza piaskowa :) Zdjęcie nie jest może idealne, ale pokazuje pewną chwilę - jest dokumentem tej chwili. Tak więc bez przesady z tym nadmiernym perfekcjonizmem w kadrze. Jeśliby kierować się tylko takimi zasadami, to 90% zdjęć prasowych należałoby do kosza wrzucić. Mooha pozdrawiam :) | mooha | 2008-06-10 15:52:38 |
Strona 1 | 2
O nas | Fotografia cyfrowa | Polityka prywatności | Regulamin | Zasady użytkowania | Reklama | Kontakt
© Copyright Obiektywni.com.pl