Jedyne co zatrzymało mnie przy tym zdjęciu to (?) mina kota.
Ogólnie, wszystko jest to poprawki. Przede wszystkim fatalny
kadr. Zza zwierzęcia wyrasta figurka, jedna łapka została
bestialsko obcięta. Światło, też nie rewelacja, przepalenia
po prawej stronie. Dla mnie to niestety tylko przypadkowo
pstryknięta fotografia, ale kotek uroczy.