 |  |
Krytyki wystawione przez autora
| Zdjęcie | Krytykujący | Krytyka | Autor | Data i oceny |
 | Fant | Co jest najważniejsze w tej scenie? Zamknięte oko? Mnie się zdaje, że róża, ale ta jest niestety nieostra. Modelka przygotowała się do zdjęcia tak drobiazgowo, że złudzenie autentyzmu nie ma szansy na zaistnienie. Ukazanie na fotografii spontanicznego zachwytu czy chwili zapomnienia, wymaga szczerości. Za osiągnięcie tej szczerości odpowiada fotograf. Do dyspozycji ma aparat, własne doświadczenie i wyobraźnię. W tym przypadku zabrakło twórczej wyobraźni. Proponowałbym inne rozłożenie akcentów poprzez manipulację głębią ostrości. Więcej poezji w rzemiośle! | M_Marcin | 2010-09-25 09:24:04 |
 | Fant | Kiedy mówię "to zdjęcie jest o niczym", mam na myśli, że przekaz został źle przekazany. Tak, jak w tym przypadku. Zdjęcie pokazuje ruinę, więc kojarzy się z ruiną. Wszystko podane na tacy, bez walorów artystycznych. Nie ma miejsca na interpretację, fotka szybko nudzi. Ot, prościutki dokument, jeden z wielu. Może obroni się w dłuższym cyklu, może wtedy zarysuje się jakaś głębsza myśl przewodnia. Zobaczymy. Już teraz jednak chciałbym zaproponować Autorowi zrezygnowanie z kolorów. Dlaczego? Bo nic nie wnoszą, potęgują tylko wrażenie przypadkowości, braku pomysłu na interesujące zaprezentowanie tematu. PS. Nie jest tak źle. :-) | JacekW | 2010-07-29 20:06:19  |
| Fant | Wprawdzie KK to nie pieszczota w pełnym tego słowa znaczeniu, ale... Powiedzmy, że sumienie kazało mi napisać cokolwiek więcej. Można dopatrzyć się w tym zdjęciu orientalnego akcentu, a nawet subtelnego nawiązania do historii malarstwa. Jednak realizacja techniczna napełnia mnie tyloma wątpliwościami, że nie wiem już nawet, czy Autor rzeczywiście nacisnął spust migawki ze świadomością tego całego bagażu kulturowego. Żeby chociaż firana była taka jak tutaj: http://www.obiektywni.pl/galeria/fotografia-346611.php O ile tamta fotografia pociągała właśnie swoją malarskością, o tyle to zdjęcie przedstawia przede wszystkim gruby wzór firany (ustawienie ostrości), a dopiero potem kota i roślinkę, czyli to, co powinno być tematem właściwym i należycie wyeksponowanym. Twardy orzech do zgryzienia. | Kukasz | 2010-03-01 15:41:09 |
 | Fant | Nie zgadzam się z powyższą krytyką. Bo nie zgadzam się z jej głównym założeniem - wątpię, aby Autorce chodziło o buzię. Ta fotografia ma głębszy wymiar. Nabiera go dzięki skupionej palecie, specyficznej kompozycji oraz przedstawionej sytuacji. Dziewczynka o poważnym spojrzeniu, skierowanym w tym samym kierunku, gdzie wzrok kota, staje się w moich oczach pewnym symbolem. Jakim? Nie powiem, żeby nie psuć przyjemności interpretowania innym oglądającym... | annalewiak | 2010-02-11 20:56:03 |
| Fant | Wybacz, Księżniczko, ale to nie jest konstruktywna krytyka: 1. "Musisz sobie kupić armatę, inaczej nie masz szans...". No przecież wiem, sam to napisałem w komentarzu odautorskim. 2. "Popatrz na prace innych". Czy myślisz, że moje komentarze wygenerował program komputerowy? 3. "Pytaj, proś o rady Wielkich Obiektywnych". Najpierw kupię armatę... Przepraszam za ironię i dziękuję za uśmiechy. Po prostu naczytałem się już tyle podobnie brzmiących krytyk, że nie mam ochoty czytać następnych. Niemniej doceniam Twoją serdeczność i łagodność, dlatego pozdrawiam Cię równie serdecznie, Arveno. | Fant | 2010-01-29 09:19:14 |
| Fant | Przyciągnęła mnie miniatura, niestety później się rozczarowałem. Przede wszystkim kompozycja. Jednolite, puste niebo niczego tu nie wnosi. Myślę, że gdybyś sfotografowała to miejsce z innej perspektywy, bliższej ziemi (powiedzmy pół metra nad nią), osiągnęłabyś o wiele lepszy efekt. Poza tym zbyt drastycznie ucięłaś gałęzie drzew po bokach. Przez chwilę zastanawiałem się, czy nie zaproponować b&w. Jednak stwierdziłem, że wydobyłaś ładne kolory, a czarno-białych mglistych scenerii było już całe mnóstwo... | violan | 2010-01-03 13:19:18 |
 | Fant | Zniekształcenie beczkowate psuje widok. Mogłaś je zminimalizować, używając statywu i zwiększając ogniskową. Albo później przy pomocy komputera. Dół domaga się przycięcia, jest nieestetyczny. Domyślam się, że zależało ci na zachowaniu szczytu wieżowca w mocnym punkcie... Chyba nie przemyślałaś zdjęcia przed naciśnięciem spustu. | Synanta | 2010-01-03 10:25:06 |
| Fant | Niesamowita gra świateł, świetny nastrój i iście filmowy kadr. Skoro jednak fotografia ma nawiązywać do konkretnego filmu (horroru), to wybrałbym inną chromatykę. Te barwy są raczej ciepłe, przypominają XIX wieczną platynę. Moim zdaniem nie wzmacniają poczucia grozy, lecz je osłabiają. | szpilek | 2009-12-12 16:54:26 |
| Fant | Podoba mi się zamknięcie w kwadracie oraz uchwytna dynamika budowana przez delikatną krzywiznę horyzontu i skośne, poszarpane linie chmur. Nie zgadzam się natomiast z opinią, że kontrastu jest za mało. Powiedziałbym raczej, że na odwrót - dobrze byłoby kontrasty wyrównać. Bo źdźbła wyglądają jak przepalone, a na niebie pojawiło się nieprzyjemne, ciemne ziarno. Moim zdaniem minimalizm czuje się najlepiej w towarzystwie delikatniejszej obróbki. | tomi | 2009-07-30 18:59:18 |
Strona 1
O nas | Fotografia cyfrowa | Polityka prywatności | Regulamin | Zasady użytkowania | Reklama | Kontakt
© Copyright Obiektywni.com.pl