Brdzo podoba mi się w tej fotce światło które dodaje taki
klimacik intymności.Ostrość jest też dobra.Zastrzezenia
jakie mam to lewy górny róg coś białego tam widać a tak po
za tym jest ok.Pozdrawiam
Czasami naturalne światło nie jest sprzymierzeńcem. I tak
było w tym przypadku. MZ warto było w tym przypadku użyć
lampy (z dyfuzorem oczywiście) i krótkiego czasu, aby
równomiernie i bez przepaleń doświetlić obiekt. A może
niepotrzebne było w tym przypadku ISO 100. Tak czy siak -
pogoda nie była Twoim sprzymierzeńcem. W tym przypadku
pokusiłbym się o lekkie stłumienie samego przepalenia...
Pędzel korygujący + stempel + odrobina poświęcenia i powinno
być ok. Samo uchwycenie akcji wręcz idealne (biorąc pod
uwagę wszystkie aspekty). Tło też niezłe. Na upartego można
dopracować LG.
Przepiękne "Podwójnie zakręcone" zachwycają oglądającego
lecz po chwili jego wzrok ucieka w prawą stronę, do jasnych
plam, które odwracają uwagę od głównego motywu.
Rada:
Odważne cięcie całej prawej, jasnej strony oraz części dołu.
Zdjęcie uzyska ciekawy, oryginalny kadr no i pozbędziemy się
tych jasnych plam. Wyeksponujemu w ten sposób tytułowe
"Podwójnie zakręcone" i uzyskamy wizualny, pełny dostęp do
cudownych barw i światła.