Ale ta zazdrość ludzi zżera! Niektórym brakuje troszkę
doświadczenia i z tąd te spekulacje. Na twoim miejscu nie
korygowałbym zniekształceń obiektywu (przez co skrzywione
promienie) i tym samym nie sprowokował do takiej dyskusji.
Przynajmniej ładnie wytłumaczyłeś o co tu chodzi.
Fotografia oczywiście jak wszyskie mnie zachwyciła. Wiem, że
ciekawość to pierwszy stopień do piekła ale uczęszczałeś do
ASP bądz innej uczelni o kierunku fotografii, czy jesteś
samoukiem i sam tak wspaniale się wylansowałeś??? (wiem, że
przedemną duuuuga droga, ale chcę sobie zrobić choć kapkę
nadzieji, że kiedyś mi coś w końcu wyjdzie). Pozdrawiam.