Przpraszam, jeżeli kogoś obraziłem............. Nie miałem
takiego zamiaru. Więcej nie będę!! Poniosło
mnie................... PRZEPRASZAM jeszcze raz!
Jakaś racja w tym jest... Przepalenie polega na odbiciu się
światła od tylnej ścianki obiektywu i ponowne naświetlenie
negatywu - przez co w tym miejscu jest tracona ostrość, bo
światło na skutek odbicia się nieco rozprasza. W takim
konteście można się co najwyżej nie zmieścić w pojemności
matrycy, tudzież skrzywić histogram.
No i nie można wziąść ostrych okularów. Można je jedynie
wziąć.
Drogi kolego animaldk. Kiedy zaczynasz publikować swoje
fotografie na jakimś portalu musisz być świadom, że będziesz
oceniany i krytykowany. Cała sztuka polega na tym by z tych
ocen i komentarzy wyciągać wnioski a nie się odżerać. To nie
jest dobrze widziane. Uczestnicy portali tworzą społeczność
ludzi godzących się na takie warunki. Jeżeli pierwsze słowa
krytyki jakie padły pod twoim adresem odbierasz w taki
sposób to wnioskuję, że nie jest to miejsce dla ciebie.
Przepalenie można mieć po papierosach!! A nie robiąc zdjęcie
cyfrówką!! Jeżeli państwo Kaczor i Zazy są takimi
expertami, to proszę założyć firmę FOTO z nauką, co
fotografować i jak! Co znaczy przepalone i co znaczy
nieostre i nieciekawe....................
Proszę o kontakt jeżeli założycie już szkołę!!
P.S. do ZAZY: Czy mam wziąść "ostre" okulary??
Mogło by być dobrze gdyby uniknąć wypalenia i wybrać któryś
z detali/ostów by pokazać dokładniej. Tutaj niesty kadr
zdecydowanie nieudany (drzewo wyglądające z lewej),
chaotyczny (za dużo szczegółów) no i bardzo przeszkadzające
przepalenie...