Zgadzam ise z moimi przedmówcami poniżej.
Fotografia niczego w zasadzie nie przedstawia.
Fotografowanie architektury jest wymagające pod wieloma
wzgledami - ta fotografia jakby była zrobiona do niechcenia
bez zastanowienia.
Gdyby była mozliwośc ponowienia ujęcia to proponuję zrobić
fotografię w B&W i zdecydowanie większy fragment budynku -
z tym niestety nic nie da się zrobić.
Zresztą jak juz zauwazyłś po komentarzach odbiór jest
negatywny.
Jedzie pociąg i nic z tego fotogenicznego nie wyniknęło.
Głównie za sprawą:
> zbyt słabego światła
> braku kontekstu
> braku odniesienia ruchu do statyki
> nieciekawego kadru i kompozycji
> braku pomysłu na zaprezentowanie tematu
Nie będę Cie zachęcała do powielania utartych schematów
dokumentalizmu kolejowego. Nie będę Ci radziła w jaki sposób
zestawiać dynamikę ze statycznymi elementami kompozycji. Nie
będę Ci też podpowiadała prawd oczywistych w stylu - lepiej
używać statywu, lepiej fotografować w lepszych warunkach
oświetleniowych, lepiej poznać zasady kompozycji nim zacznie
się z nimi eksperymetować. To wszystko musisz poczuć
zupełnie sam.